- Dołączył: 2012-01-03
- Miasto: Manchester
- Liczba postów: 56
13 stycznia 2012, 18:37
Witam. Mam pytanie - odkąd przeszłam na dietę pobolewa mnie głowa - nie jest to jakiś silny ból ale mam wrażenie że z każdym dniem się nasila, do tego mam coraz większe mdłości, takie jakby mini zawroty głowy, ogólnie czuje się coraz bardziej osłabiona. Czy to jest normalne? Mam wrażenie że dostarczam za mało czegoś mojemu organizmowi, wewnętrznie czuje, że gdybym zjadła teraz coś niezdrowego to ból by minął. Możliwe że tak się czuje przez to że tłuszcze, cukry itp zostały ograniczone? Znajoma mówi że takie bóle na początku odchudzania są normalne ale ja się nigdy z taką teorią wcześniej nie spotkałam. Proszę o odpowiedź i radę.
- Dołączył: 2009-05-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 112
15 stycznia 2012, 08:30
Ja tez tak mialam... mysle, ze to brak cukru. Przeszlo po kilku dniach...
- Dołączył: 2004-10-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1637
17 stycznia 2012, 08:40
Zmiana sposobu odżywiania może początkowo wywołać ból głowy. Jednak z czasem powinno to minąć.
Jeśli bóle głowy po kilku dniach nie ustąpiły, to warto przyjrzeć się czy prawidłowo oznaczyła Pani aktywność ruchową. Jeśli bardzo intensywnie Pani ćwiczy, to może warto skorygować to ustawienie na wyższe. Wielkość posiłków jest dopasowywana także ze względu na poziom wydatku energetycznego, czyli także dodatkowej aktywności fizycznej.
Często głowa może tez boleć ze względu na małą ilość płynów. Zachęcam do codziennego wypijania małymi łykami, ale przez cały dzień około 1,5 litra wody. To także powinno pomóc.
Gdyby ból głowy nie mijał przez dłuższy czas mimo wprowadzenia zasugerowanych przeze mnie powyżej zmian, to proszę skonsultować się dodatkowo z lekarzem.