- Dołączył: 2008-05-30
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 35
31 sierpnia 2011, 10:48
Wiem, że ogólną zasadą jest to, iż przy diecie (i ogólnie też :)) alkohol jest "zakazany". Jednakże są okoliczności, np. wesela, urodziny, itp., gdzie przysłowiowego drinka chciałoby się skosztować. I stąd moje pytanie. Jak wkalkulować taką ("pustą") bombę kaloryczną do swojej diety?
Pozdrawiam
- Dołączył: 2007-04-18
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 733
1 września 2011, 14:11
Alkohol nie dostarcza praktycznie nic cennego ustrojowi, podobnie jak słodycze, stąd produkty te nazywane są "pustymi kaloriami". Wyjątkiem na jaki mona sobie pozwolić jest wino, które dzięki dużej zawartości polifenoli działa korzystnie na organizm. W sytuacjach spotkań towarzyskich proponuję więc wybrać wino w ilości nie większej niż 1-2 małe lampki. Raz na tydzień taka ilość nie zaszkodzi diecie.
Zachęcam do lektury poniższego artykułu na temat wpływu alkoholu na zdrowie.
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1560
5 września 2011, 14:46
a jakie wino Pani Dietetyk proponuje? Slodkie? Półslodkie? Półwytrawne? Wytrawne? Które jest "najodpowiedniejsze"?
- Dołączył: 2008-11-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 413
9 września 2011, 13:14
Przede wszytskim warto wybrać wino czerwone, które jest bogatsze w polifenole od wina białego. Jeśli natomiast chodzi o smak wina, to zdecydowanie lepsze jest wino wytrawne, ponieważ zawiera najmniej cukru. Ilość cukru w poszczególnych rodzajach wina przedstawia się następująco:
wino wytrawne - zawartość cukru do 1,5%;
wino półwytrawne - zawartość cukru od 2 do 4%;
wino półsłodkie - zawartość cukru od 4,5 do 7,5%;
wino słodkie - zawartość cukru od 8 aż do 16%