- Dołączył: 2006-05-14
- Miasto: Monachium
- Liczba postów: 109
15 maja 2011, 20:48
Mam nawyk zajadania stresu i pogryzania przed komputerem.
W pracy sprzedają u mnie paczkowane marchewki z Marvit-u (dane z opakowania: 250g, na 100g: 41kcal, 1,0g białko, 8,9g węglowodany, 0,2g tłuszcz; skład: surowa marchewka).
Czy mogę dodatkowo pogryzać takie marchewki, czy musi być to jako zamiana za posiłek?
Czy mogę zamieniać posiłki typu 1 owoc na paczkę marchewek?
Nie bardzo wiem, na jakiej podstawie tworzona jest lista dozwolonych owoców "na wymianę" - czy chodzi o ich skład (winogrono np. jabłku nierówne).
- Dołączył: 2007-04-18
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 733
17 maja 2011, 09:11
Zachęcam, aby wykorzystać dietę do oduczenia się nawyku "zajadania stresu" czy pogryzania mimowolnego przed komputerem. Niestety zwyczaj taki bardzo często kosztuje nas dodatkowe kilogramy. O ile bowiem teraz, w trakcie trwania kuracji ograniczy się Pani do marchewek, o tyle po zakończeniu diety wróci Pani do bardziej kalorycznych produktów. Dlatego zachęcam, aby znaleźć inny sposób na rozładowanie napięć niż jedzenie. Może to być spacer czy inna aktywność fizyczna. Dobry jest też masaż, spotkanie z bliskimi czy dobra książka lub kojąca muzyka. Przed komputerem zaś proszę zamiast miski z marchewkami postawić sobie kubek z ulubioną herbatą bez cukru. Niżej zamieszczam kilka ciekawych propozycji artykułów dotyczących stresu oraz emocjonalnego jedzenia.
Jeśli chodzi zamianę owoców warzywami, może Pani takowej dokonywać, jednak proszę starać się codziennie zjeść przynajmniej jeden owoc. Proszę pamiętać, iż owoce są źródłem nieco innych aktywnych biologicznie substancji niż warzywa, dlatego warto sięgać po jedne i drugie.
Co do wymiany, lista zamienników jest przygotowywana w oparciu o obecnie dostępne owoce, a ich gramatura odnoszona do podaży energii pierwotnego owocu zaplanowanego w diecie.