Temat: Pomysły na zimowe słoiczki

W tym roku pierwszy raz robiłam przetwory. Zrobiłam trochę dżemów, sałatkę z ogórków (pycha wyszła :) ) i powidła śliwkowe. Cały czas chodzi za mną jeszcze taki jakby sos paprykowy (coś a'la ajwar) ale jeszcze się nie zabrałam do tego, może jeszcze zdążę ;)

Ale nabrałam przez was dziewczyny ochotę na jakieś domowe konfitury :D

Ostatnio widziałam w Au**an są w bardzo okazyjnej cenie jabłka. Myślałam, żeby coś z nich wykombinować. Może jakiś dżem albo kompot. Na zimę jak znalazł. :) 

Hmm... W moich zimowych zapasach królują głównie ogórki kiszone, ogórki w curry, ogórki w chili oraz cukinie 

Dziękuję za wszystkie propozycje :) Najbardziej zaciekawiły mnie powidła śliwkowe z kakao i zamierzam się z tym wyzwaniem zmierzyć.

Natomiast do tej pory zrobiłam ketchup z 5 kilogramów pomidorów i jestem mega zadowolona.

Pierwszą partię smażyłam z pomidorów malinowych plus jabłko, cebula i przyprawy (sól, cukier, papryka słodka, pieprz, ocet i oliwa). Drugą z mocno dojrzałych pomidorów oraz śliwek, jabłek i cebulki. Te pierwsze rozdrobniłam nożem i tłuczkiem do ziemniaków, drugie zmiksowałam. Obydwie partie wyszły pyszne:) 

We wtorek planuję zrobić salsę meksykańską, leczo i pastę lubczykową.

Polecam przetwory z dyni  na którą mamy własnie sezon. Kilka dni temu robiłam do słoiczków pyszny chutney z dyni i jabłek.
Przepis:
500 g dyni (obranej ze skóry), 400 g jabłek (bez skórki i gniazd nasiennych), 100 g rodzynek, 1 żelfix 3:1 dr. Oetker, szczypta gałki muszkatołowej mielonej, szczypta cynamonu, 100 ml wody, 50 ml octu winnego i 350 g cukru.
Jabłka i dynię pokroić w kostkę, przełożyć do garnka i dodać pozostałe składniki z wyjątkiem cukru. Chutney doprowadzić do wrzenia cały czas mieszając, następnie wsypać cukier, ponownie zagotować i gotować jeszcze 15 minut. 

Sezon w pełni. Owoców i warzyw mnóstwo,więc pytam ponownie - co wekujecie w tym roku? Może ktoś jakieś pyszne przepisy podrzuci??

super pomysl, tez bym cos ciekawszego porobila.. poki co mam tylko musy z truskawek (zwyczajnie zblendowane truskawki bez cukru i zapasteryzowane) dla dziecka, kompoty z czeresni i soki malinowe. 

Bede kisic ogory, klasyczne, czyli koper, chrzan, czosnek, gorczyca 

Chcialabym cos jeszcze...

Ja mam już kompoty z czereśni, wiśni i truskawek. Dzisiaj robię jeszcze z jeżyn i mam pół wiaderka mirabelek do spożytkowania. Zastanawiam się nad zrobieniem jakiegoś dżemu. Ale nie bardzo wiem jak się do tego zabrać. 

Kiszenie ogórków zaczynam chyba od jutra. U mnie to jest chrzan, czosnek, koper, liść laurowy, ziele angielskie i sól kamienna niejodowana. Gorczycę to daję raczej do konserwowych. A jak mi ogórki przerosną i nie dam rady ich zjeść, to obieram ze skórki, trę na dużych oczkach i kiszę z przyprawami do zupy. 

Głównie sałatki z ogórków samych lub z cukinią w lekko słodkawej zalewie z kurkumą. Peperoni całe w łagodnej zalewie, klasyczna słodka papryka, ogórki konserwowe, sałatka z buraczków z papryką, gęsty ostry sos z cukinii i pomidorów, sos słodko-kwaśny, marynowane patisonki, grzybki w tym także pieczarki, melon z papryką w marynacie, ogórki z chilli,całe małe buraczki w occie,cebulka dymka(mała) w occie, dynia na lekko słodko, czereśnie w marynacie, śliwki w occie, sałatka z fasolki, ogórki kiszone robię w słupki krojone-do zupy,salatek, całe rzadko bo ja nie lubię kwaśnego, małż rzadko.. jednak w większości wariacje na temat sałatek ogórkowych i ogórków z occie..z rzadka kiszone jabłka jak mnie najdzie na kiszenie kapusty ;) Na słodko same niskosłodzone dżemy lub galaretki ze wszystkiego co się da, bo kompotów nie pijam ;) wolę zrobić nalewkę,całe owoce w zalewie pasteryzowane to rzadko- czasem brzoskwinie- jednak wolę zamrozić owoce do koktajli niż je gotować....