- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 października 2014, 10:01
Hej Kochani :)
wiem, że dopiero połowa października, ale tworze notatki. Jakie macie ulubione potrawy Wigilijne? jakieś przepisy?Jeśli ktoś zainteresowany, mogę też wstawić swoje, które już zdobyłam, bądź robiłam :) lubię planować wcześniej, a nie na ostatnią chwile, poza tym miesiące lecą piorunującym tempie wiec chyba nie za wcześnie na taki temat :)
15 października 2014, 21:03
no ale w warszawie już choinki już ubierają hihi :)jesteś szybsza niż Coca- Cola i Tesco w rozpoczynaniu wątku świątecznego :D:D:Da dla mnie najlepszy jest barszczyk i postny bigos ze śliwkami wędzonymi i grzybami. Jedyne czego nie mogę znieść to kompot z suszu wędzonego :)
właśnie podeszłam do okna by spuścić rolety i oniemiałam:D moi sąsiedzi założyli sobie światełka na okno więc Martyna wcale nie jest taka szybka:D
15 października 2014, 21:03
Sos grzybowy, barszcz i taki trochę mało tradycyjny bigos z cukinii. Nie znosiłam natomiast nigdy karpia i zupy rybnej. No i pierogi z grzybami i kapusta z grzybami. W zasadzie wszystko co ma w sobie grzyby . Ale Cię wzięło, szykować się do wigilii w październiku
no wiesz przy dwójce dzieci łapie każdą chwilę a notki i planowanie :P
15 października 2014, 21:04
W moim rodzinnym domu obowiązkowo "placuszki" drożdżowe smażone, w środku mak z bakaliami, a w niektórych monety - 50gr, 1zł, 2zł, 5zł w zależności co trafisz - taka rodzinna tradycja, dużo śmiechu i zabawy, kto będzie miał szczęście finansowe w tym roku :) pieniądze idą do Pana Jezuska.A tak to kocham barszcz, bigos z grzybami, sałatkę śledziową, karpia pieczonego w cebuli i kurkach mojej teściowej, no i kluski z makiem mojej mamy <3i oczywiście ryba po grecku :)
jejku te placuszki brzmią pysznie, mogę prosić przepis ?:)
15 października 2014, 21:05
jejku te placuszki brzmią pysznie, mogę prosić przepis ?:)W moim rodzinnym domu obowiązkowo "placuszki" drożdżowe smażone, w środku mak z bakaliami, a w niektórych monety - 50gr, 1zł, 2zł, 5zł w zależności co trafisz - taka rodzinna tradycja, dużo śmiechu i zabawy, kto będzie miał szczęście finansowe w tym roku :) pieniądze idą do Pana Jezuska.A tak to kocham barszcz, bigos z grzybami, sałatkę śledziową, karpia pieczonego w cebuli i kurkach mojej teściowej, no i kluski z makiem mojej mamy <3i oczywiście ryba po grecku :)
mimo,że jestem po kolacji opuszczam dzisiaj ten post bo dostałam ślinotoku:D
15 października 2014, 21:05
właśnie podeszłam do okna by spuścić rolety i oniemiałam:D moi sąsiedzi założyli sobie światełka na okno więc Martyna wcale nie jest taka szybka:Dno ale w warszawie już choinki już ubierają hihi :)jesteś szybsza niż Coca- Cola i Tesco w rozpoczynaniu wątku świątecznego :D:D:Da dla mnie najlepszy jest barszczyk i postny bigos ze śliwkami wędzonymi i grzybami. Jedyne czego nie mogę znieść to kompot z suszu wędzonego :)
15 października 2014, 21:06
mimo,że jestem po kolacji opuszczam dzisiaj ten post bo dostałam ślinotoku:Djejku te placuszki brzmią pysznie, mogę prosić przepis ?:)W moim rodzinnym domu obowiązkowo "placuszki" drożdżowe smażone, w środku mak z bakaliami, a w niektórych monety - 50gr, 1zł, 2zł, 5zł w zależności co trafisz - taka rodzinna tradycja, dużo śmiechu i zabawy, kto będzie miał szczęście finansowe w tym roku :) pieniądze idą do Pana Jezuska.A tak to kocham barszcz, bigos z grzybami, sałatkę śledziową, karpia pieczonego w cebuli i kurkach mojej teściowej, no i kluski z makiem mojej mamy <3i oczywiście ryba po grecku :)
haha nie tylko Ty :) naprawdę brzmią rewelacyjnie :)
15 października 2014, 21:13
haha chyba czytali Vitalię i postanowili przyspieszyć święta :D chyba że za granicą szał świąteczny rozpoczyna się jesienią :Dwłaśnie podeszłam do okna by spuścić rolety i oniemiałam:D moi sąsiedzi założyli sobie światełka na okno więc Martyna wcale nie jest taka szybka:Dno ale w warszawie już choinki już ubierają hihi :)jesteś szybsza niż Coca- Cola i Tesco w rozpoczynaniu wątku świątecznego :D:D:Da dla mnie najlepszy jest barszczyk i postny bigos ze śliwkami wędzonymi i grzybami. Jedyne czego nie mogę znieść to kompot z suszu wędzonego :)
o ile się nie mylę na poczatku października natrafiłam na ozdoby świąteczne.mikołaje itp. ale teraz to już jest przegięcie:/ ten świat psuje mi magię świąt!! choinkę widzę już w październiku! to jak mam mnie ona cieszyć w grudniu jak przez trzy miesiące molestuje mnie z kazdej witryny sklepowej:D
15 października 2014, 21:14
makiełki, kapusta z gzrybami, barszcz z ucskami ( jem go tylko na swieta a wiekoszc moich znjaomych czesto ma go jako danie na obiad) pieczony pstrąg, sałatka sledziowa, pierniczki i sernik ktore sama robie i makowiec mojej babci <3
15 października 2014, 21:15
dziewczyny, jecie w wigilie ciasta? czy piszecie o świętach
15 października 2014, 21:22
o ile się nie mylę na poczatku października natrafiłam na ozdoby świąteczne.mikołaje itp. ale teraz to już jest przegięcie:/ ten świat psuje mi magię świąt!! choinkę widzę już w październiku! to jak mam mnie ona cieszyć w grudniu jak przez trzy miesiące molestuje mnie z kazdej witryny sklepowej:Dhaha chyba czytali Vitalię i postanowili przyspieszyć święta :D chyba że za granicą szał świąteczny rozpoczyna się jesienią :Dwłaśnie podeszłam do okna by spuścić rolety i oniemiałam:D moi sąsiedzi założyli sobie światełka na okno więc Martyna wcale nie jest taka szybka:Dno ale w warszawie już choinki już ubierają hihi :)jesteś szybsza niż Coca- Cola i Tesco w rozpoczynaniu wątku świątecznego :D:D:Da dla mnie najlepszy jest barszczyk i postny bigos ze śliwkami wędzonymi i grzybami. Jedyne czego nie mogę znieść to kompot z suszu wędzonego :)
tu jest to samo, zero maggi dzieciakom motają w głowach, ozdoby się znudzą i czar pryska, bo zanim zdejmą to pół roku ozdoby świąteczne :P