Temat: Gulasz - jak?

Usmaż po prostu mięso na patelni, a potem duś w sosie, który przygotujesz na bazie bulionu.

Bez żadnych warzyw to nie gulasz. Gulasz by był gęsty musi mieć jakąś bazę. U mnie podstawą każdego gulaszu jest spora ilość cebuli, która pod wpływem gotowania długiego( robię zawsze z wołowiną) rozpada się i zagęszcza gulasz bez potrzeby dodawania mąki a cebuli nie czuć. Oczywiście są też inne składniki, nie tylko mięso i cebula.

Samosa - źle ujełam :) cebula oczywisce moze byc, bardziej chodzilo mi o papryke, por, kukurydze, pomidory itp. 

nie lubisz warzyw? gulasz będzie smaczniejszy z warzywami... jeśli nie przepadasz za korzeniowymi(marchewka, seler) to dodaj np papryki albo chociaż cebuli(albo jedno i drugie) a jak nie lubisz to jasne, że może być samo mięsko
mięsko obtaczasz w mące, podsmażasz na patelni albo od razu w rondlu, wlewasz wodę(zależy ile chcesz mieć sosiku) :) wrzucasz 2-3 liście laurowe, kilka ziaren ziela angielskiego, doprawiasz solą i pieprzem... warzywa dałyby Ci fajny aromat, nie musisz ich potem jeść, w przeciwnym razie dodaj jakąś kostkę rosołową, warzywko. Ja lubię gulasz z suszonymi grzybami i na koniec dodaje trochę maggi
Mozesz dodać zioła i inne przyprawy, np wcisnąć trochę(1-2 ząbki) czosnku, jeśli robisz gulasz z kurczaka możesz go doprawić ziołami prowansalskimi a jeśli z łopatki to możesz dodać kilka suszonych śliwek i doprawić np papryką
Gulasz z kurczaka będzie gotowy szybciej a z szynki musi się dłużej pogotować. Ja osobiście robię często gulasz z wołowiny albo z karkówki wieprzowej (jest trochę tłustszy ale mięso rozpływa się w ustach)
Gulasz jeśli uznasz że jest dla Ciebie za rzadki możesz zagęścić na koniec mąką (rozrabiasz 1-2 łyżki mąki z zimną wodą, potem dodajesz do tej mieszaniny trochę ciepłego sosu mieszając i rozprowadzasz to w gulaszu, mieszając żeby nie zrobiły się grudki, gulasz z łopatki możesz zagęścić kromką razowego chleba - wrzucasz po prostu, sama pomału się rozpadnie w czasie gotowania)
Na koniec dodaj np posiekanej natki pietruszki
Jak nie chcesz warzyw do gulaszu możesz dodać śmiało pieczarek

Tak jak koleżanka wyżej napisała, pokrój mięso wieprzowe w kostkę, podsmaż na patelni (możesz wcześniej je zamarynować w lodówce ze 2h w marynacie z octu balsamicznego + czosnek, cebulka, sól, pieprz, olej - wtedy na patelnię już oleju nie lejesz tylko wyrzucasz to od razu i smażysz dopóki mięso nie będzie niemalże spalone (im ciemniejsza skórka tym ciemniejszy będzie Twój gulasz), wrzucasz do garnka, zalewasz wodą, dodajesz podsmażoną na niewielkiej ilości oleju paprykę słodką i ostrą (żeby była bardziej aromatyczna i dodała taki typowo gulaszowy smak) dodajesz listek laurowy , ziele angielskie i pyrkocze to wszystko na małym ogniu żeby mięsko było mięciutkie W trakcie dorzuć kostkę warzywną.
Polecam

Korzystałam z tego przepisu: https://www.youtube.com/watch?v=Kf-LqZRVAW8
Dzięki niemu mam pełne prawo do robienia gulaszu przyznane jednogłośnie przez mojego męża i teścia Tylko właśnie dodałam tej papryczki podsmażonej bo robi robote!

dzieki dziewczyny! a wiec tak :podsmazam mieso w kostke, cebule, wrzucam do garnka, dolewam wody i dosypuje ziele angielskie i liscie laurowe, pierz, sol, moze wegete i dusze az do miekkosci a co potem z tym sosem? pamietam ze mama chyba dodawala koncentrat pomidorowy (chcialabym zeby byl taki ciemny i gesty, a jakos z samej wody to mi chyba nie wyjdzie)? i jesli bedzie taka potrzeba do dodac wody z maka aby sos zgestnial, dobrze zrozumialam? :D

Ać no właśnie! O zagęszczaniu nie wspomniałam! Ja zagęszczam mąką. Dwie duże łyżki mąki rozpuszczasz w odrobinie wody (chłodnej!), mieszasz żeby nie było grudek i jak już się to rozpuści to dodajesz do tego troszkę sosu z garnka żeby zahartować mąkę (inaczej mogą zrobić Ci się grudki co mało apetycznie wygląda). Wlewasz to do sosu cały czas mieszając, małym strumieniem. Pogotuj troszkę i jeśli jeszcze jest mało gęsty to dodaj jeszcze tak samo przygotowanej mieszanki mąki i wody.
Oczywiście możesz też dodać koncentratu dla smaku dodatkowo i troszkę do zagęszczenia ale pewnie tak czy siak będziesz musiała go zagęscić mąką.
Można też przygotować zasmażkę ale ja jeszcze nie robiłam bo nie miałam masła odpowiedniego więc z zasmażką Cię nie poinstruuję

ja gulasz zagęszczam... cukinią :) O wiele zdrowsza od mąki, rozpada się po długim gotowaniu i jest pyszna :)
Poza tym, dobrze zrobiony gulasz nie potrzebuje zagęszczania, sos sam zagęści się od długiego gotowania mięsa :)