Temat: dzisiejszy obiad - dobry pomysł?

cały dzien myslę o pieczonych ziemniakach, poszlam nawet do warzywniaka i kupilam kilka młodych do zupki i starych - no wlasnie...
mam chęc upiec talarki na papierze do pieczenia, wczesniej lekko podgotowac zebym nie musiala dlugo czekac
oczywiscie bez tłuszczu! z roznymi przyprawami... i surowka do tego. 

co Wy na to? jesli upieke bez tłuszczu to chyba calkiem niezły pomysł? :)

Pasek wagi

chromolee napisał(a):

Lisiaaa napisał(a):

Ja dziś też mam w planach pieczone ziemniaki. Zawsze kroję ja na 4 części, takie ćwiartki kładę na papier do pieczenia ( w. folię aluminiową ) smaruję ODROBINĄ oliwy z oliwek, posypuję ziołami  ( np. prowansalskimi ), papryką, odrobiną soli - na 30 min do piekarnika 180 - 200 st. i gotowe. Nic wcześniej nie gotuję.
Czyli odrobiny oliwy mogę użyć? 

Ja używam - w końcu jest bardzo zdrowa, poza tym pół łyżeczki nie ma dużo kalorii, a smaruję ziemniaczki pędzelkiem. Poza tym lepiej "przyklejają się" przyprawy.
ziemniaki na diecie ogolnie nie sa wskazane. raz na jakis czas ok, ale nie za czesto. ja np zupelnie z nich zrezygnowalam i nie tesknie :)
Pasek wagi
haha, ja tez mam pieczone ziemniaczki. jak kawalki sa mniejsze to 25-30 minut i ziemniaki sa gotowe
Pasek wagi

Zalatana napisał(a):

Lisiaaa napisał(a):

Ja dziś też mam w planach pieczone ziemniaki. Zawsze kroję ja na 4 części, takie ćwiartki kładę na papier do pieczenia ( w. folię aluminiową ) smaruję ODROBINĄ oliwy z oliwek, posypuję ziołami  ( np. prowansalskimi ), papryką, odrobiną soli - na 30 min do piekarnika 180 - 200 st. i gotowe. Nic wcześniej nie gotuję.
Owijasz każdego ziemniaka folią czy tak ogólnie przykrywasz żeby się nie spaliły?

 Nie przykrywam, ale obserwuję kiedy są odpowiednio przypieczone. Jak owiniesz folią nie uzyskasz efektu "przypieczonej skórki" - ale możesz zrobić i tak, wtedy są bardziej "kruche".
Ja mam w sile błonnika takie ziemniaczki, jesz 3 srednie i do tego serek wiejski z czosnkiem(pół serka), b.dobre :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.