- Dołączył: 2010-02-02
- Miasto: Rat Race Town
- Liczba postów: 7341
11 marca 2013, 10:37
Dziewczyny, mieszkam za granica i nie mam dostepu do zwyklego jaska. Kupilam wiec w azjatyckim sklepie suszona fasole o nazwie butter beans (po polsku jak w tytule) no i zastanawiam sie, czy da sie z tego zrobic fasolke po bretonsku... Jesli ktoras cos wie, to prosze o info. Dzieki :)
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
11 marca 2013, 10:41
a gdzie mieszkasz ...bo fasole to w kazdym kraju mozna kupic ...tylko trzeba dobrze szukac ...moze byc ze bedzie troche inny smak tej fasolki po bretonsku ...ale wyjsc to napewno cos wyjdzie z tego
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
11 marca 2013, 10:42
butter bean - fasola strączkowa; jasiek.
- Dołączył: 2010-02-02
- Miasto: Rat Race Town
- Liczba postów: 7341
11 marca 2013, 10:51
to tylko ogolne tlumaczenie, dokladnie ta fasola nazywa sie tak jak w tytule :) Coz, ugotuje ta fasolke po bretonsku i zobaczymy, co wyjdzie. A mieszkam w Skandynawii, szukalam wszedzie i ta fasola jest najbardziej zblizona do klasycznego jaska.