- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13674
2 lutego 2013, 20:40
hej kochane. Mam dwa pytania a propos knedli. Ciasto wygląda podobnie jak do kopytek. Do kopytek nie dodaje mąki ziemniaczanej czy mogę też jej nie dodać do knedli? I czy muszą to być świeże owoce bo mam akutatnie w domu takie z soku i one nie są jakieś sklapciałe czy coś a jak wiadomo w zime trudno o śliwki. Czy można takich użyć. Co myślicie?
- Dołączył: 2013-02-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 95
2 lutego 2013, 20:51
Jestem na tak i tak.. Ja nie dodaję i są naprawdę smaczne.A owoce to owoce,zresztą trudno znaleźć w zimę śliwki:)
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13674
2 lutego 2013, 20:57
queBella napisał(a):
Jestem na tak i tak.. Ja nie dodaję i są naprawdę smaczne.A owoce to owoce,zresztą trudno znaleźć w zimę śliwki:)
dokładnie to super :)
Powiedz mi tylko jeszcze czy to jest tak jak z kopytkami że ciasto lepsze z wczorajszych ziemniaków.??? Mi kopytka wychodzą o wiele lepsze z wczorajszych. Jeśli by tak było z knedlami też to wole tak zrobić
- Dołączył: 2013-02-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 95
2 lutego 2013, 21:00
To jest dokładnie jak z kopytkami ,jeśli wychodzą Ci lepsze ze wczorajszych ziemniaków to takie zrób:)