- Dołączył: 2008-08-20
- Miasto: Bajka
- Liczba postów: 12809
25 stycznia 2013, 11:54
co to jest i z czym to się je?
proszę o dokładny przepis:)
sorrki pomyliłam
Edytowany przez zorcia 25 stycznia 2013, 13:40
25 stycznia 2013, 12:36
zorcia napisał(a):
co to jest i z czym to się je?proszę o dokładny przepis:)
z ciekawości wpisałam w google
i jak google nie wie, co to... to mamy wie opcje
1) not exist
2) pomyliłaś nazwę... ale skoro gogle nie umie podpowiedzieć....
25 stycznia 2013, 13:03
agataq napisał(a):
zorcia napisał(a):
co to jest i z czym to się je?proszę o dokładny przepis:)
z ciekawości wpisałam w googlei jak google nie wie, co to... to mamy wie opcje1) not exist2) pomyliłaś nazwę... ale skoro gogle nie umie podpowiedzieć....
interesting.....
![]()
Szczerze mnie ta "pomaczuga" zaintrygowała. A skąd Ty zorcia tą pomaczugę wytrzasnęłaś? Ktoś Ci o tym powiedział czy coś?
- Dołączył: 2008-08-20
- Miasto: Bajka
- Liczba postów: 12809
25 stycznia 2013, 13:39
monada sama jestes troll
pomaczuga z blinami podobno jest taka potrawa
gdybym wiedziała to bym nie pytała...gdybym znalazła w google tez bym nie zakładała tematu:)
podobno jedli to nasi dziadkowie i jest pyszne
25 stycznia 2013, 13:44
znalazłam coś takiego:
Bliny z pomaczucha. Sprobujcie koniecznie10dkg
swiezych drozdzy ciut soli,ciepla woda ,1kg maki.Wyrobic dosc geste
ciasto. Jak zacznie rosnac dodac 6 startych ziemniakow i niech dalej
rosnie.Smazyc duze placki ,jak nalesniki. Nakladac cienka warstwe na
patelnie,same urosna i beda puchate.. W miedzy czasie smazyc pokrojone
zeberka az do rumianego.wlac je razem z sosem do gotujacego sie
mleka,dodac soli i zaprawic maka/przez sitko/ zeby zgestnialo. Placki
maczac w tym szarym sosie i zajadac.Co za pycha!Koniecznie sprobujcie,to
ruski przepis.
Pomyliłaś nazwę ale nawet jak wpiszemy ją poprawnie to niewiele wyskakuje. To jest generalnie jakiś sos na to wychodzi bo bliny to przecież placuszki...
- Dołączył: 2008-08-20
- Miasto: Bajka
- Liczba postów: 12809
25 stycznia 2013, 14:04
własnie o ten sos mi chodzi:)
to zwykła mąka....myslałam ze coś lepszego