- Dołączył: 2011-12-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3677
22 grudnia 2012, 12:38
To jest polskie tzw: toffi? :D edit: dobra, już wiem xD
Ja korzystam z innego przepisu i zawsze wychodzi. (przy czym jest jeszcze jedna warsta której tu nie ma) Nie wiem czemu tam napisali, że nie można gorącego mleka otwierać. U mnie zawsze się otwiera gorące, bo strasznie szybko stygnie i się inaczej nie da rozprowadzić. Chociaż kiedyś mamie wylądowało na suficie xD
Edytowany przez .piggy. 22 grudnia 2012, 12:42
22 grudnia 2012, 12:43
Moje ulubione ciacho! ;)
Robiłam nie raz( nawet na wczorajsza wigilię klasową) i wszyscy twierdza że nie ma sobie równych
Ja robie je tak:
http://walnut-kitchen.blogspot.com/2012/08/banoffee-z-maa-modyfikacja-banoffe-pie.html przepis zawiera moje modyfikacje, po 1-super jest
wymieszać śmietanę z mascarpone- smak staje się nieziemski :D
jeśli chodzi o czas- najlepiej spód i kajmak przygotować 2-3 dni wcześniej(łatwiej się kroi) a mase i banany nałożyć dzień przed
22 grudnia 2012, 12:52
Jeśli chodzi o spód ciasta to owszem ciastka - pokruszone i wymieszane z ciepłym masłem plus ja do tego dodaje jeszcze zmielone orzechy, spód w tym przepisie podanym przez ciebie jest schłodzony ja natomiast preferuje go upieczenie w piekarniku w temp. około 180 st. przez 10-12 minut, następnie ostudzenie. Co do masy ciasta to 4 banany pokrojone i wymieszane z sokiem z polowy cytryny i łyżeczka esencji waniliowej. Taka masę wyłożyć na spod ciasta, a na nią wyłożyć 2 puszki gotowej masy toffi (800 g), posypać starta czekolada (gorzka). Teraz wstawić do lodówki na kilka godzin by masa stężała. Smacznego
- Dołączył: 2007-08-13
- Miasto: Cocococo
- Liczba postów: 1250
22 grudnia 2012, 12:53
oooo
BeeSweet2- dziękuję !!! kurcze, to teraz mam zagwozdkę : bo w tym moim przepisie co znalazłam ten spód idzie do lodówki, a Ty Twój podpiekasz... hmmmm....
- Dołączył: 2007-08-13
- Miasto: Cocococo
- Liczba postów: 1250
22 grudnia 2012, 13:05
Zainteresowanaa- dzięki :) własnie chyba mnie przekonalaś aby spód podpiec- mam większa pewność, że się te ciasteczka z masłem fajnie połączą..
i wlasnie! banany skropię cytryną by nie czerniały!
- Dołączył: 2007-08-13
- Miasto: Cocococo
- Liczba postów: 1250
22 grudnia 2012, 13:06
PS. jakie ciasteczka kupujecie na spód do tego deseru??
22 grudnia 2012, 13:06
MsBiedronka napisał(a):
oooo BeeSweet2- dziękuję !!! kurcze, to teraz mam zagwozdkę : bo w tym moim przepisie co znalazłam ten spód idzie do lodówki, a Ty Twój podpiekasz... hmmmm....
no ja polecam podpiec, bo potem jest mniejszy problem z krojeniem- próbowałam raz bez i efekt był taki ze spód się kruszył i rozpadał i nijak się tego nie dało na talerze przełożyć, co w połączeniu taką masą dało efekt katastrofalny. Po podpieczeniu problemu nie a, tyle ze jak pisałam- trzeba wtedy mase dac wcześniej zeby spód zdążył zmięknąć
I te płatki owsiane w przepisie nie sa konieczne, btw- ostatnio dodałam tez do spodu kawałeczki pokruszonej gorzkiej czekolady- polecam ;)
- Dołączył: 2011-09-13
- Miasto:
- Liczba postów: 1702
22 grudnia 2012, 13:37
Ja robię mini wersje na szybko czyli na okrągłe ciastko nakładać warstwy, jest to lepsze bo korojenie banoffie nie jest najłatwiejsze. Ale ja robię podstawowa wersje czyli ciastka, carmel, banan, bita śmietaną i polane ciemna czekolada.