Temat: Przepis na ciasto ?

Szukam fajnego przepisu na lekkie ciasto - takiego sprawdzonego, które zawsze robicie gdy macie chęć na coś słodkiego, a co nie pójdzie w boczki :D W sobote mam spotkanie towarzyskie i szukacz czegoś innego niż serniki czy szarlotki...
Hm może biszkopty?

 2 jajka,
75 drobnego cukru brązowego, 
2 łyżki mąki bezglutenowej lub pszennej, 
2 łyżki mąki ziemniaczanej

Piekarnik rozgrzej to temperatury 160 stopni C. Blachy wyłóż papierem do pieczenia.

Oddziel żółtka od białek. Obydwie mąki przesiej razem. Białka ubij na sztywną pianę. Stopniowo dodawaj cukier. Następnie do piany dodaj żółtka. Połącz krótko mikserem na średnich obrotach. Łyżką wymieszaj masę z mąką. Dodawaj ją stopniowo, najlepiej łyżka po łyżce. Masa powinna być jasna i bardzo puszysta.

Napełnij szprycę z okrągłą końcówką* i wyciskaj na blachy okrągłe biszkopty.

Piecz max 15 minut. Następnie odczekaj chwilę i zdejmuj gotowe ciastka z papieru.

Magnolia1986 napisał(a):

Za przepis się oczywiścię nie obrażę ;) zawsze się przyda. Ja mam gotowe jabłka - 2 jabłonki ładnie mi w tym roku obrodziły i mam przeduszone w słoikach gotowe do wyłożenia na ciacho ;) zero tarcia :D


ooo...to dobrze Ci :)

ew. mogę zaproponować przepis z bloga naszej vitalijkowej koleżanki:

Stefanka

robiłam i też bardzo dobre ;)
w ogóle ciasto na bazie kaszy manny były bardzo długo ulubionym mojego mężczyzny. Dopiero tarta Nigelli po ponad 2-ch latach mojego pieczenia weszła na 1-wszą pozycję i zastąpiła Stefanke :)
Z Nigellą mało kto wygrywa :D
Makowiec na białku. Ale ja uwielbiam jak jest dosyć mało maku.
Przepis na Stefankę bardzo fajny, tylko jedna z koleżanek ma uczulenie na kakao :/
tak - to prawda :D
ostatnio kupiłam jej książkę "Jak być domową boginią" i czytam ją po prostu dla przyjemności - przepisy nie są "suche" tylko do każdego jest ciekawy komentarz, różne warianty itp. . Szkoda tylko, że wszystko takie tuczące


edit: to może bez kakao? jedna warstwa?

albooo:

ciasto    

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.