- Dołączył: 2012-08-11
- Miasto: Racibórz
- Liczba postów: 217
26 września 2012, 13:42
Witajcie :)
Bardzo często na blogach "śniadaniowych" osoby wstawiają zdjęcia swojej kaszy jaglanej. Sporo o niej czytałam i oczywiście zakupiłam. Nie mam jednak pojęcia jak się ona zachowuje. Macie sprawdzone przepisy na podstawową wersję takiej kaszy? Dodam, że owsiankę robię z 3-4 łyżek (+ łyżka otrębów) i szklanki wody z mlekiem (pół na pół). Taką kaszę można jeść z takimi samymi dodatkami jak owsiankę (np. cynamon, owoce, orzechy, słonecznik itd)?
- Dołączył: 2011-05-05
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 20543
26 września 2012, 13:48
ja kaszę gotowałam z odrobiną masła klarowanego i mieszałam na talerzu z warzywami z patelni + sos oliwa z oliwek i zioła prowansalskie.
Takie było zalecenie dietetyczki, ale ciężko mi się to jadło rano, bo dużo czasu schodziło na przygotowanie...
26 września 2012, 13:51
Ja robię tak:
50 g kaszy płucze na sitku zimną wodą i przelewam wrzątkiem. (to podobno pozwala uniknąć goryczkowego posmaku)
Wrzucam to na szklankę gotującego się mleka.
Gotuję mieszając jakieś 15 minut.
I jem z owocami:)
26 września 2012, 14:54
W wersji śniadaniowej kaszę przyrządzam tak:
biorę 3 solidne łyżki kaszy (moczyła się przez noc, ale nie musi - powinna być chociaż przepłukana) i wrzucam na gotującą się szklankę wody. Gotuję ok 18-20 min, w międzyczasie dolewając jeszcze nieco wody/mleka i czasem mieszając. pod koniec gotowania dodaję otręby owsiane, które wchłaniają nadmiar wody/mleka i ładnie mi smakują z kaszą;)
Można dodać owoce, np. banan, jabłko (bardzo ładnie pasują) albo bakalie.
kaszę przyprawiam odrobiną soli i słodzika (można posłodzić miodem albo cukrem waniliowym); czasem dodaję aromat śmietankowy.
Jem z jogurtem/serkiem wiejskim/owcami/bakaliami/miodem/dżemem.
na ciepłej kaszy fajnie topi się czekolada;)
- Dołączył: 2012-09-02
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4
5 października 2012, 20:24
Podstawowa wersja kaszy jaglanej:)
1część kaszy(Kaszę przepłukać na sitku pod bieżącą gorącą wodą!) i 2,5 części wody (wodę można zastąpić mlekiem lub zrobić pół na pół wodę z mlekiem). Nastawić w rondelku wodę i ją zagotować, dodać odrobinę masła. Ne wrzącą wodę wrzucić przepłukaną kaszę zamieszać i poczekać aż się zagotuje. Następnie zmniejszyć gaz tak żeby tylko ćmił i żeby kasza pomalutku dochodziła i wchłonęła wodę. Jak najmniej mieszać, bo zrobi się taka ciapowata zamiast sypkiej. Po tym czasie na ogół jest gotowa, jednak gdyby nie to ją włożyć pod kocyk, żeby doszła. Smacznego! A dodatki słodkie lub słone to już wg. uznania i gustu.:) Pozdrawiam
Acha i uważajcie na kaszę, bo jaglana jak za długo leży w domu, czy w sklepie to może być zjełczała i wtedy jest bardzo niedobra i niesmaczna.
- Dołączył: 2012-10-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 42
7 października 2012, 14:12
Ja jadam kaszę jaglaną wg przepisu Agnieszki Maciąg, z cynamonem i suszonymi morelami. Próbowałam też z jabłkami i gruszkami :)
10 października 2012, 09:51
ja gotuję podobnie jak dziewczyny i do ugotowanej kaszy dodaję starte na tarce jabłko i cynamon.
W wersji obiadowej świetnie się sprawdza np. z leczo