Temat: Poszukuje prostego przepisu na dobre ciasto, najlepiej takiego w którym nie trzeba piec biszkoptów.

Hej :)

Mam wielką prośbę. Obecnie chodzę na praktyki do szpitala, ale w piątek jest już ostatni dzień moich praktyk. U nas w szpitalu, jak opowiedział mi kierownik, jest taki zwyczaj, aby praktykant ostatniego dnia przynosił jakieś ciasto i częstował nim każdą osobę z którą miał praktyki. I właśnie tutaj pojawia się problem, bo:

a. nie umiem zbytnio piec ciast
b. mój piekarnik na stancji jest bardzo dziwny  w obsłudze i raczej większość rzeczy przypala.

Dlatego piszę tutaj do Was z prośbą  o jakieś sprawdzone przepisy na ciasta. Najlepiej jakieś łatwe i smaczne i oby jak najmniej się w piekarniku działo :)

Z góry ślicznie dziękuję za każdy odzew :)
kup jkaies ciasto moze i ryzykuj???
Ja mogę Ci polecić szarlotkę sypaną ( klik )
Tego się nie da popsuć. Nawet miksera, ani stolnicy nie trzeba, więc się nie pobrudzisz. Ja już kilka razy robiłam, polecam 

A jak nie to zwykłe jakieś ucierane, tego też się popsuć nie da...
Pasek wagi
 lepiej kup jakieś ciasto w pudełku/paczce, takiego to nawet największe beztalencie nie schrzani. I najlepiej takie na zimno, co bys sie spalonym nie zbłaźniła na koniec i jeszcze ludzi potruła.
ja na szybko robię tak:
    2 szklanki mąki, zwykle dodaje pod koniec jeszcze z pół szklanki
    1,5 szklanki cukru
    5 jaj
    1 cukier waniliowy
    1 mały proszek do pieczenia
    1/3 szklanki oliwy + dolać do pełna gorącej wody
     jabłka, cynamon, cukier puder
  Cukier, jaja i cukier waniliowy zmiksować. Następnie dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia oraz oliwę wymieszaną z wodą. Wszystko dobrze wymieszać.
 
Ciasto wylać na dużą blachę wysmarowaną masłem i posypaną bułką tartą. Powrzucać jabłka pokrojone w ósemki posypać cynamonem i trochę cukrem zwykłym. Piec na rumiany kolor około 60 minut w temperaturze 180 - 200 stopni C.
Znika mi momentalnie i jabłek daje sporo na wierzch. Wychodzi duża blacha i przed wyjęciem obkrajam nożem i "wyskakuje z blachy ladnie

A może zrób coś bez pieczenia? Sernik na zimno, albo jakieś ciasto na gotowym biszkopcie z galaretką i owocami ?
budyniowe:
kladziesz na blache herbatniki, zalewasz dwoma budyniami czekoladowymi, znow herbatniki i znow budyn (jaki tylko kolor chcesz najlepiej owocowy jakis malinowy np. (bo waniliowy czy karmelowy to tak mdlo) i do lodowki, rano wyciagasz z lodowki.. TADAM :)
Nie znam osoby, ktora by sie nie zajadala :)
Sprawdź na necie przepis "Anielska kuchnia szarlotka". Nic nigdy wcześniej nie piekłam, a wyszło idealnie! Przepyszne! 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.