Temat: Upiekłam sobie takie ot co na urodzinki.

To nie moje dzieło ale bło podobne.

Przepis znalazłam na kotlet tv. A, że dużo o tym słysząłam to postanowiłam spróbował, obawiałam sie barwników więc wykorzystałam barwniki naturalne z soków, owoców itp.

I POWIEM SZCZERZE PALCE LIZAĆ.

Gorąco polecam na urodziny, jeśli będziecie mieć okazje to upieczcie sobie- bajecznie kolorowo i smacznie !

Poproszę bez chamskich witalijeczek i niemiłych wiadomości ;c

Bede.szczupla  to zalezy jakie barwniki :) tew płynie nie są takie intensywne :) te w żelu i proszku są lepsze.
I prawda barwniki są wszędzie.

bede.szczupla napisał(a):

Shyness napisał(a):

bede.szczupla napisał(a):

autorko jesz jogurty owocowe ?
 Nie przepadam za takimi owocowymi ze sklepów.Zazwyczaj jem naturalne z płatkami musli, albo dżemami owocowymi.
Nie przepadasz, czyli jednak od czasu do czasu zjesz.Wkurza mnie taka hipokryzja, bo myślisz, że co tam nie ma barwników ? One są wszędzie i w prawie każdym produkcie. Do takiego ciasta nie dodajesz tony tego barwnika. Sama je robiłam i aby kolory były intensywne wystarczyła odrobinka. Więc jeśli raz na ruski rok zjesz takie ciasto to od razu nie umrzesz, a poza tym chyba nie zjadłaś go sama.

Właśnie chodzio o to, że od czasu do czasu nie zjem. NIE PRZEPADAM, NIE LUBIE NIE JEM.

9magda6 barwników w płynie nie powinno się używać do pieczenia, ponieważ blakną w wysokiej temp.
dodawałam do kremu nie do biszkoptu :)  i do masy cukrowej. kolory wychodzą takie pastele
no, bo ich trzeba używać zdecydowanie więcej ;) Dlatego polecam te w proszku, bo są o wiele tańsze niż w żelu a wystarczy dodać dosłownie szczyptę i kolory są bajeczne ;)
od tych w proszku kolory są bajeczne racja. córcia pomyliła z farbkami, otworzyła i wysypała na łóżko, na dłoniach miała odrobinę, ale jak się rozniosło na ręce i twarz  to myłam jej chyba z godzinę tak barwiło a pościele to prałam trzy razy
no ja też jak robiłam to ciasto to miałam ręce w kolorach tęczy ;)
ja pieprzeeee, wszytkiego sie czepiacie, nikt Wam nie kazuje jesc ani piec takiego NIEZDROWEGO tortu! omg a inne sztuczne i śmieciowe jedzenie jest okej...
wow
zrobilabym ale nie poto by jesc ale zeby oko nacieszyc
wyglada zjawiskowo!!! super
cudeńko! Ale mogłabyś podać przepis, skoro już piszesz taką wiadomość na forum :P

No i 100 lat!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.