Temat: Jem smacznie i... chudnę!

Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam dobre żarcie. Gdy się odchudzałam po raz pierwszy żyłam na jakiś sucharkach, jogurcikach light i tym podobnych rzeczach, które po pewnym czasie okazywały się być nudne. Dlatego ślinka mi leciała z myślą o pysznych rzeczach, których nie powinno się jeść na diecie.
Wdrażając się w dietetyczny świat odkryłam jednak, że można jesć smacznie i mimo tego chudnąć.

Macie może jakieś sprawdzone przepisy na właśnie takie potrawy "zakazane", które po pewnej modyfikacji można określić jako zdatne do spożycie przez osoby na diety?


Z mojej strony, dzisiaj znalezione i wypróbowane placki tortilla:

2 jajka
łyżka jogurtu naturalnego
proszek do pieczenia(opcjonalnie)
przyprawy(ja użyłam ziół do sałatek, ale można pieprzu, curry i czego tylko nie wymyślimy :) )

żółtka oddzielić od białek. Białka ubić na sztywno
Do żółtek dodać jogurt i przyprawy.
Ostrożnie wymieszać.
Sposób 1: na talerz posmarowany kroplą oliwy wylać połowę porcji, wstawić do mikrofalówki na 2-3 minuty
Sposób 2: można usmażyć je na patelni, najlepiej teflonowej.

Do takich placków można włożyć wszystko, a zamiast kalorycznego sosu, którym się zazwyczaj smaruje te placki można użyć jogurtu naturalnego z przyprawami.

Ciastka owsiane(również wyszperane w sieci, nie wiem jednak, czyj to przepis)
Mi z tego przepisu wyszło około 10 ciastek, jednak ich wieeelkim plusem jest to, że na raz dałam radę zjeść maksymalnie dwa - do końca dnia byłam pełna. :)

Teraz szukam jeszcze smacznego przepisu na naleśniki szpinakowe - naleśniki to rzecz, której nigdy nie potrafiłam sobie odmówić...

Jeżeli macie jakieś inne, ciekawe przepisy na smaczne i dietetyczne jedzenie mogące zastąpić te bomby kaloryczne, którym trudno jest się oprzeć podajcie swoje przepisy. :)