Temat: Pampuch, parowańce, bułki na parze

Jutro zamierzam zrobić bułki na parze z jagodami. Jednak nie będę ich robic na świeżo tylko ciasto drożdżowe zrobię wieczorem i włożę na noc do lodówki a rano uparuję bułeczki :) I mam do Was pytanie. Może ktoś robił je tym sposobem? I czy wtedy mam gotowe bułki z nadzieniem wstawić do lodówki na noc czy może same ciasto drożdżowe i rano je jeszcze raz zagnieść, nadziać i uformować bułeczki i odstawić do wyrośnięcia? Macie jakies rady??

O, ja też akurat jutro robię, tyle, że z truskawkami ;D
Co do sposobu - nigdy nie robilam tak, jak piszesz, ale mozna kupić w sklepie takie w paczce, tylko do parowania, więc na pewno możesz zostawić je na noc w lodówce :) I myślę, że raczej z nadzieniem, nic im się nie stanie, a nie będziesz miała podwójnej roboty :)

Pasek wagi
U mnie się to nazywa parzuchy... ach :D
Ciasto drożdżowe nie lubi zimna, więc odradzam lodówkę ;-)
nie robiłam nigdy klusek na parze ale samo ciasto drożdżowe owszem, i to często. Wieczorem zagniatałam ciasto i wstawiałam do lodówki a rano były świeżutkie bułeczki ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.