- Dołączył: 2011-09-11
- Miasto: Chełm
- Liczba postów: 724
31 maja 2012, 15:46
w poniedziałek jadę ze swoją klasą na 3-dniowy biwak rekreacyjno-sportowy. będziemy spali w domkach gdzie będzie dostęp do zimnej i ciepłej wody. lodówki nie ma, kuchenki też nie. i teraz pytanie: co zabrać do jedzenia..? śniadanie mamy sobie zorganizować we własnym zakresie. obiad mamy zapewniony, na kolację kiełbaski z ogniska. a więc.. śniadanie i jakieś przekąski muszę zabrać ze sobą.. co proponujecie? dodam, że wolałabym uniknąć takich rzeczy jak konserwy zupki chińskie i innych przetworzonych rzeczy. ;)) proszę o radę, każda propozycja mile widziana ;))
Edytowany przez Obsesja. 31 maja 2012, 15:47
31 maja 2012, 15:48
chlebek pełnoziarnisty z szyneczką jako przekąska
31 maja 2012, 16:01
na pewno będzie sklep w pobliżu, więc bułki pełnoziarniste+serek wiejski+pomidor +herbata na śniadanie, to mój pomysł na jeden dzień
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
31 maja 2012, 16:04
jabłka - nie zgniotą się
![]()
chlebki ryżowe,
pomidory, ogórki, sałata rzodkiewka ;-)
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
31 maja 2012, 16:07
![]()
chipsy jabłkowe - na przekąskę
31 maja 2012, 18:27
z przekąsek zabierz to co lubisz + owoce.
a na śniadanie? proponuję po prostu kupić pieczywo, jakiś serek kanapkowy, ogólnie możesz zabrać ser czy twaróg. spokojnie;) to że nie ma lodówki to nie znaczy że nie można improwizowac:D wiadro z zimną wodą i heja. równie dobrze możesz wziąć jakieś jogurty + płatki.
31 maja 2012, 18:40
ja mam już trochę stażu biwakowego i powiem tak:
1. jabłek brać nie radzę bo w najmniej odpowiednim momencie może ci się zachcieć do kibelka
![]()
2. pomidorów również nie polecam bo ci cię rozciapciają
Ja zwykle biorę jakiś serek kanapkowy (polecam creefe z lidla :) ) lub pasztet (raz zjesz nic ci się ie stanie a to na biwak najlepsza opcja), chleb ale jakiś krojony i pakowany w folię, i wodę do picia. Zupek chińskich nie biorę bo mam po nich sensacje żołądkowe... Ogólnie na biwakach zdrowo się nie odżywiam ale przez te 3 dni można
![]()
zwłaszcza że duzo się ruszasz i nie ma właściwie czasu myśleć o żarciu...