Temat: biwak! ;)

w poniedziałek jadę ze swoją klasą na 3-dniowy  biwak rekreacyjno-sportowy. będziemy spali w domkach gdzie będzie dostęp do zimnej i ciepłej wody. lodówki nie ma, kuchenki też nie. i teraz pytanie: co zabrać do jedzenia..? śniadanie mamy sobie zorganizować we własnym zakresie. obiad mamy zapewniony, na kolację kiełbaski z ogniska. a więc.. śniadanie i jakieś przekąski muszę zabrać ze sobą.. co proponujecie? dodam, że wolałabym uniknąć takich rzeczy jak konserwy zupki chińskie i innych przetworzonych rzeczy. ;)) proszę o radę, każda propozycja mile widziana ;))
chlebek pełnoziarnisty z szyneczką jako przekąska
na pewno będzie sklep w pobliżu, więc bułki pełnoziarniste+serek wiejski+pomidor +herbata na śniadanie, to mój pomysł na jeden dzień
jabłka - nie zgniotą się 
chlebki ryżowe,
pomidory, ogórki, sałata rzodkiewka ;-)  
Pasek wagi

chipsy jabłkowe - na przekąskę 
Pasek wagi
z przekąsek zabierz to co lubisz + owoce.
a na śniadanie? proponuję po prostu kupić pieczywo, jakiś serek kanapkowy, ogólnie możesz zabrać ser czy twaróg. spokojnie;) to że nie ma lodówki to nie znaczy że nie można improwizowac:D wiadro z zimną wodą i heja. równie dobrze możesz wziąć jakieś jogurty + płatki.
ja mam już trochę stażu biwakowego i powiem tak:
1. jabłek brać nie radzę bo w najmniej odpowiednim momencie może ci się zachcieć do kibelka
2. pomidorów również nie polecam bo ci cię rozciapciają
Ja zwykle biorę jakiś serek kanapkowy (polecam creefe z lidla :) ) lub pasztet (raz  zjesz nic ci się ie stanie a to na biwak najlepsza opcja),  chleb ale jakiś krojony i pakowany w folię, i wodę do picia. Zupek chińskich nie biorę bo mam po nich sensacje żołądkowe... Ogólnie na biwakach zdrowo się nie odżywiam ale przez te 3 dni można zwłaszcza że duzo się ruszasz i nie ma właściwie czasu myśleć o żarciu...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.