- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 maja 2012, 20:19
16 maja 2012, 23:53
17 maja 2012, 12:28
17 maja 2012, 15:54
moj mąż twierdził, że w życiu nie ruszyłby szpinaku... gdy patrzył jak go wcinam to twierdził, że aż mu się "cofa" :).
Z pewnościa każda z Was jadła zupę szczawiową prawda? i nasi faceci również... i z pewnościa nawet im smakuje.
Ja podałam kiedyś taką zupę mojemu mężowi... zjadł ze smakiem myśląc, że szczawiowa:) tylko był tu mały myk - bo zamiast szczawiu był szpinak:)))))))
Wesoło było jak mu oznajmiłam, że właśnie zjadł szpinak:P