- Dołączył: 2012-04-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 312
12 maja 2012, 21:57
Witam wszystkich
![]()
Słuchajcie, czy ktoś z Was próbował może robić naleśniki z mąki żytniej razowej?? Jak tak to
a)czy bardzo różnią się w smaku od tych zwykłych?
b)są z nimi jakieś kłopoty, chodzi mi tu o smażenie, czy się rozwalają na patelni czy wszystko elegancko idzie?
c)czy macie jakiś sprawdzony przepis na naleśniki?
d)czy pół szklanki mleka 3,2% starczy? (do uzyskania konsystencji dodaje wody niegazowanej)
Dzięki z góry za odp ;)
12 maja 2012, 22:03
a) Nie, są tylko trochę twardsze.
b) TAK! Ogromne problemy, mi zawsze przylepiają się do patelki, podczas gdy z białej mąki idzie jak po maśle. Żeby tego uniknąć polecam dosypać łyżkę białej mąki i powinno lepiej schodzić.
c) :D Mąka + mleko + jajko + cukier waniliowy. Bardzo typowo.
d) Ale do jakiej porcji? Ja mieszam wszystko na oko, po czym dolewam mleka (1,5%) jeśli jest za gęste.
12 maja 2012, 22:07
a. Moim zdaniem smakują inaczej.
b. Elegancko.
c. jajko,mąka,mleko,troche wody,troche oliwy,cukier.
d. nie wiem,zalezy ile maki ,dla ilu osob itp. ja daje na oko zawsze.
- Dołączył: 2010-04-18
- Miasto: Hanga Roa Rapa Nui -Valparaiso
- Liczba postów: 4
12 maja 2012, 22:33
są pyszne... :) Moim zdaniem zdecydowanie lepsze od zwykłych :)
- Dołączył: 2009-11-09
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 961
12 maja 2012, 22:55
Muszę kiedyś spróbować takie zrobić. Ostatnio robiłam z kukurydzianej i były całkiem smaczne i żółte :)
- Dołączył: 2012-04-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 312
12 maja 2012, 23:18
Dzięki wielkie dziewczyny ;)
Chyba w najbliższym czasie spróbuję upichcić takie naleśniczki
- Dołączył: 2011-11-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 326
13 maja 2012, 07:35
Robię.
Ale z dodatkiem mąki pszennej. Naleśniki zrobione z samej mąki żytniej razowej wychodziły mi grubsze i sztywne (ciężko było je złożyć).
- Dołączył: 2010-08-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3186
13 maja 2012, 14:10
U mnie półtora roku minęło, zanim wyszły mi idealne razowe naleśniki... Ciężko jest znaleźć odpowiednie proporcje, ale z białej mąki zrezygnowałam w ogóle i nie zamierzam wracać :) Ważne, żeby ciasto było odpowiednio lejące się, nie za gęste (wyjdą placki), ale też nie za płynne (będzie się gotować, a nie smażyć). Jeśli nie zaczniesz robić, to nigdy nie uda Ci się odpowiedniej konsystencji odnaleźć :)