- Dołączył: 2011-04-26
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 471
20 marca 2012, 09:46
Witam kopiłam ostatnio kotlety sojowe i chciała bym się dowiedzieć czy można je przyrządzić bez smażenia na patelni i bez bułki tartej tak jej jest to napisane na etykiecie. Z góry dziękuje ;)
Edytowany przez aisuna4 20 marca 2012, 09:47
- Dołączył: 2011-10-10
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 5531
20 marca 2012, 09:51
namocz w bulionie lub rosole az porządnie zmiękną i wrzuć na 2 minutki na patelnie :)
- Dołączył: 2010-10-07
- Miasto:
- Liczba postów: 210
20 marca 2012, 10:00
O właśnie - ja je pogotowałam kilka minut w bulionie i wrzuciłam na patelnię bez tłuszczu. Były okropne :(( były jak waciki nasączone wodą przy gryzieniu wyciekał ten bulion a wcale nie były miękkie bleee co zrobiłam źle?
20 marca 2012, 10:06
Ja gotowałam tylko w bulionie. Były ohydne i gąbczaste. Nigdy więcej...
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 3967
20 marca 2012, 10:09
Z kotletów sojowych mozna zrobic np.zupke "ala flaczki". Gotujesz normalnie bulion z dowolnymi warzywami...kotleciki gotujesz i dodajesz do zupy pokrojone w paseczki :) Ja na wywarze z gotowania kotletow sojowych lubie robic zupki ;) kiedys tez robilam kotleciki w sosie warzywno-pomidorowym.
ps. byc moze za krotko gotowalas, ze wyszly twardy i gabczaste?
- Dołączył: 2009-05-27
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 11725
20 marca 2012, 10:24
ja jadlam tylko raz kotlety sojowe.. nie smakowaly mi :/
- Dołączył: 2010-10-07
- Miasto:
- Liczba postów: 210
20 marca 2012, 12:28
gotowałam dobre 10 min, właściwie nie były twarde tylko takie dziwne w gryzieniu - chyba "gąbczaste" to idealne określenie:) no nic, najwyraźniej po prostu danie nie dla mnie przynajmniej w tej wersji niskokalorycznej:)