- Dołączył: 2012-02-20
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 3032
23 lutego 2012, 20:58
Szukam i szukam przepisu na jak najmniej kaloryczne ciastka, ale wciąż coś mi nie pasuje.
Czy znacie jakiś przepis na dobre i mało kaloryczne ciasteczka? Będę wdzięczna za przepis :)
Wyczytałam, że jedno ciasteczko owsiane bez tłuszczu ma 13kcal, czy można takie upiec?
Edytowany przez WhiteCaat 23 lutego 2012, 21:40
- Dołączył: 2012-02-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 13239
23 lutego 2012, 21:09
Słyszałam ze ciasto marchewkowe jest nie tak bardzo kaloryczne ale nie znam przepisu, biszkopt albo zwykle drozdzowe
- Dołączył: 2011-11-14
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 5835
24 lutego 2012, 12:48
WhiteCaat napisał(a):
Szukam i szukam przepisu na jak najmniej kaloryczne ciastka, ale wciąż coś mi nie pasuje.Czy znacie jakiś przepis na dobre i mało kaloryczne ciasteczka? Będę wdzięczna za przepis :)Wyczytałam, że jedno ciasteczko owsiane bez tłuszczu ma 13kcal, czy można takie upiec?
Ja piekę czasem ciasteczka owsiane, ale nie sądzę żeby te w mojej wersji były aż tak mało kaloryczne... W każdym razie są pyszne i na pewno bardzo zdrowe.
Zaczynam od utarcia masła (może byc też margaryna) z cukrem na gładką masę (ok 4,5 łyżki masła + 1/3 szklanki cukru), czasem dodaję też trochę miodu - wtedy zmniejszam ilość cukru - stopniowo dodaję jajko i nadal ucieram. Do masy przesiewam 60 g mąki wymieszanej z łyżeczką proszku do pieczenia i szczyptą soli. Delikatnie mieszam a następnie dodaje płatki owsiane/musli, rodzynki, kawałki suszonych śliwek, gorzkiej czekolady czy co tam mam aktualnie pod reką. Czasem daję też łyżkę kakao jeśli chcę "murzynki". Samych płatków dodaję min 2 szklanki (staram się aby dominowały w masie). Delikatnie mieszam i wykładam za pomocą dwóch łyżek na blachę, formując małe ciasteczka.
Piekę 15 min w temp 180 stopni. Rosną błyskawicznie i są pyyyyszne i dosyć zdrowe, szczególnie jeśli użyje się mąki graham lub pełne ziarno :)
Ciasteczka sa o tyle fajne, że można je modyfikować na wiele sposobów i dodać niemal wszystko, co ma się w zasięgu ręki - owoce, orzechy, płatki do mleka... Co tylko wyobraźnia zasugeruje