- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 lutego 2012, 16:15
Zima za oknami, a ja jej na przekór zmienię klimat. Przynajmniej wirtuanie;) Proponuję tęczowy deser galaretkowy. Gdy wyciągnęłam go z foremki - Tatusia zatkało, a Córcia westchnęła: imponujące... (Skąd ona zna takie słowa? :)) Zrobiłam go z przecierowych soków dwóch konkurencyjnych firm, ale można go zrobić ze świeżych soków, przecierów owocowych lub jeżeli ktoś lubi: kupnych galaretek, wtedy nawet niebieski będzie:P W ramach wariacji można takie galaretki przyrządzić na mleku."
"Ja użyłam soków: truskawkowo-bananowego, marchewkowo-malinowego,
bananowo-gruszkowego z dynią, bananowo-kiwi-jabłkowego,
bananowo-poziomkowo-borówkowego i malinowo-bananowo-truskawkowego.
2
łyżeczki żelatyny namoczyć w niewielkiej ilości soku, ostrożnie
podgrzewać do rozpuszczenia i od razu zmieszać z 200 ml soku. W ten
sposób unika się gotowania całego soku, a czas zastygania deseru się
skraca. Wlać do formy (u mnie 1-litrowy pojemnik po lodach) i wstawić do
lodówki. Kiedy zastygnie, można przygotować kolejną porcję."
"
"Miało być tylko 5 warstw, ale Córcia zadecydowała, że tęcza absolutnie nie może istnieć bez różowego :D
Końcówkę pokroiłam w kwadraty i podałam z syropem malinowym, choc ładnie by też wyglądała z chmurkami bitej śmietany."
5 lutego 2012, 16:17
5 lutego 2012, 16:21
uu mi sie wydaje strasznie slodki:)
fajne polaczenie kolorow:)
5 lutego 2012, 16:23
5 lutego 2012, 16:29
5 lutego 2012, 16:34