- Dołączył: 2010-02-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1063
24 stycznia 2012, 13:40
Dziewczyny co podałybyście na urodziny chłopaka?nie chcę stać pół dnia przy garach.Na pewno będzie kawa,ciasto,płyta zimna ale zastanawiam się nad wyborem sałatek i czegoś na ciepło-może roladki ale z czym?Macie jakieś propozycje,przepisy sprawdzone?
- Dołączył: 2011-06-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1031
24 stycznia 2012, 13:55
co to jest płyta zimna?? :)
Ja bym dodała, słone przekąski (orzeszki, paluszki) i koreczki.
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
24 stycznia 2012, 13:57
queenobscene napisał(a):
co to jest płyta zimna?? :)Ja bym dodała, słone przekąski (orzeszki, paluszki) i koreczki.
To są zimne przekąski typu wędlina(szynka,kabanosy itd),sery itd.
Edit. Zapomniałam podać pomysły.
Wczoraj po raz pierwszy zrobiłam te oto muffiny z papryką i serem feta.Rewelacja! Szybko się je robi,są przepyszne i mogą robić prawdziwą furorę na imprezie.
http://mojewypieki.blox.pl/2007/09/Muffinki-z-serem-feta-i-czerwona-papryka.html Na ciepło możesz zrobić muffinki z kurczaka.
Moi goście je lubią.Zawsze przygotowuje wcześniej a kiedy już są to wkłądam do piekarnika
http://www.uwielbiam.pl/przepisy/przegladanie/mufinki-z-kurczaka Możesz zrobić też paszteciki z ciasta francuskiego.Kupujesz gotowe ciasto,przygotujesz sobie wcześniej farsz - warzywny lub mięsny a potem to już tylko piec.
Edytowany przez pyzia1980 24 stycznia 2012, 14:18
- Dołączył: 2007-07-06
- Miasto: Avalon
- Liczba postów: 3508
24 stycznia 2012, 14:02
U mnie zawsze schodzą, jak szalone, samosy. To takie fajne, kruche, indyjskie pierożki, które można zrobić wcześniej, zamrozić i w trakcie imprezy upiec w piekarniku. Poszukaj przepisu w sieci i zobacz, czy chce Ci się przy nich stać i je lepić. Ja robię nadzienie z pomieszania różnych przepisów. Jeśli będziesz chciała, napisz na priv, to Ci je podam, bo na ciasto, za każdym razem biorę inny przepis :)
A ostatnio zrobiłam sałatkę z pieczonego kalafiora, suszonych pomidorów i kaparów: zalewasz podzielonego na różyczki kalafiora oliwą z 2 ząbkami czosnku i przyprawą curry, doprawiasz solą, wykładasz na blachę, mieszasz (żeby obtoczyć w marynacie i soli każdą część kalafiora, najlepiej dłońmi) i pieczesz w 200 stopniach przez 30 min., od czasu do czasu mieszając. Po wyjęciu przekładasz do dużej miseczki, dorzucasz pokrojone, suszone pomidory (te z zalewy), odsączasz kapary i wrzucasz, wlewasz sok z cytryny, mieszasz i gotowe :)
Edytowany przez LadyJo 24 stycznia 2012, 14:14