- Dołączył: 2010-12-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3810
11 grudnia 2011, 11:32
Nie jestem wielkim entuzjastą Cordaina, niemniej jednak posiadam jego książkę o szumnej nazwie "Dieta paleo". Podaje on wiele przepisów, z których niektóre są ciekawe. Oto kilka z nich:
Suszona wołowina
1 kg wołowiny okrojonej z widocznego tłuszczu, pokrojonej w paski szerokie na 2,5 cm i grube na 3 mm
Najlepiej jest przygotować suszoną wołowinę, używając własnej suszarki[...]. Ułożyć paski wołowiny na półkach suszarki do żywności i suszyć mięso aż stanie się twarde i trudne do zgryzienia (zwykle jedną noc). Ewentualnie suszyć w piekarniku w nieposmarowanych formach do pieczenia. Nastawić piekarnik na najniższą temperaturę i uchylić lekko drzwiczki. Utrzymywać temperaturę między 60, a 65 stopni Celsjusza. Czas suszenia zależy od piekarnika, ale zazwyczaj trwa od 4 do 12 godzin. Wołowina jest gotowa, gdy jest twarda i trudna do zgryzienia.
Suszony łosoś
1 kg filetów z łososia pokrojonych na paski 1-2 cm szerokości i 3 mm grubości, razem ze skórą [...]
Suszyć paski łososia używając tego samego przepisu jak w przypadku wołowiny. [...] Umieścić paski łososia na półkach suszarki i suszyć mięso, aż będzie trudne do zgryzienia, choć jeszcze nie twarde. Sposób z piekarnikiem też się tu sprawdza.
Lody bananowe
3-4 dojrzałe banany
łyżeczka naturalnej esencji waniliowej
W misce rozgnieść banany widelcem lub tłuczkiem do ziemniaków i dodać esencję waniliową. Włożyć masę do zamrażalnika na 20-30 minut, aby zgęstniała, ale całkiem nie zamarzła.
11 grudnia 2011, 12:00
jadłes kiedys takie suszone mieso? dobre to jest?
- Dołączył: 2011-09-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 810
11 grudnia 2011, 12:05
Wołowinka oddzielona od tłuszczu i pokrojona w paski, wysuszona w piekarniku? Paleo to by było gdyby mięso zjadać surowe wyrywając je zębami ze świeżo upolowanego wołu, najlepiej póki jeszcze krew ciepła. ;)
- Dołączył: 2011-11-11
- Miasto: Lubin
- Liczba postów: 87
11 grudnia 2011, 12:05
W Anglii sprzedają suszoną wołowinę jako przekąskę. Kiedyś byłam poczętowana przez angielską koleżankę i powiem ze była nawet smaczna , tylko że tamta była czymś doprawiona i nie wiem czy by mi smakowała taka zwykła.
- Dołączył: 2010-12-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3810
11 grudnia 2011, 12:07
wiercipieta napisał(a):
Wołowinka oddzielona od tłuszczu i pokrojona w paski,
w piekarniku? Paleo to by było gdyby mięso zjadać
wyrywając je zębami ze świeżo upolowanego wołu,
póki jeszcze krew ciepła. ;)
Ja też nie uważam diety Cordaina za całkiem paleo, o czym już pisałem. Cordain ma fobię na punkcie nasyconych, dlatego wszędzie zaleca najchudsze mięso i odcinanie tłuszczu, co przeczy idei Paleo. Suszone mięso jest ok, ale jadałem kupne (tzw. beef yerky), a nie własnej produkcji. Człowiek korzysta z ognia co najmniej 500 tysięcy lat, więc już jaskiniowcy mogli jeść mięso pieczone na ognisku.
11 grudnia 2011, 12:17
a gdzie mozna kupić taka suszona wolowine w polsce? w piotrze i pawle albo w bomi moze byc?
- Dołączył: 2010-12-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3810
11 grudnia 2011, 12:57
Na allegro na pewno:
http://allegro.pl/listing.php/search?string=suszona+wolowina&category=0&sg=0
100 g to przeciętnie 40-50 g białka!
- Dołączył: 2011-09-11
- Miasto: Chełm
- Liczba postów: 724
11 grudnia 2011, 16:35
suszoną wołowinę jada sie tez we Włoszech. mi to smakowało bardzo ;)