- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 września 2011, 14:55
30 września 2011, 20:22
30 września 2011, 20:22
30 września 2011, 20:22
30 września 2011, 20:58
30 września 2011, 21:11
30 września 2011, 21:33
gdzie ty mieszkasz w tej hiszpani ze nic kupic nie mozesz? ja od 10 lat gotuje prawie wyłącznie po polsku-w alcampo i carrefourze są specjalne sekcje ze swiata, w tej z polskimi produktami mozesz nawet kupic importowane z polski gotowce w puszkach, zupy w torebkach, a w sekscji z % ostatnio nawet żywca kupowałam widziałam tez zubrówke, soplice, pana tadeusza i jakąs jeszcze wódzie:P półproduktów duzo dostaniesz w sieci "Lidl" ( ja tam sie zaopatruje gł wędliny, pieczywo, konserwy mięsne i rybne, dodatki typu korzeń buraka czerwonego, selera i pietruszki, słodycze:P) w "Aldi" natomiast zaopatruje sie w nabiał (mają rewelacyjny kefir i maslankę, a także ful wypas serów;) a jak mnie najdzie na coś czego nawet w sieciówkach nie znajde (np ost zachciało mi sie kiełbasy jałowcowej:P) to gnam do polskiego sklepu -co tydzien busiki przywozą towar a samych sklepów jak grzybów po deszczu, musisz tylko znajomych popytac o najblizszy;)
a odnosnie pierogów ruskich to ja bym sie tak za bardzo nie liczyła z furorą, w kraju gdzie pierogi się piecze w piekarniku lub na głębokim tłuszczu gotowane ciasto (z serem i ziemniakami w środku) może po prostu "nie przejsc" ja przewaznie gdy mam hiszpanów na obiedzie serwuję gołąbki lub kartacze...
Edytowany przez pawiooka 30 września 2011, 22:25
30 września 2011, 21:35
30 września 2011, 22:19
do niedawna jeszcze o tym nie wiedziałam, ale polskie pierogi podobno naprawadę robią furorę na świecie ;)
30 września 2011, 23:43