Temat: zioła, pzypraw pomysl na...

filet z kurczaka posypany imbirem przyprawa do kurczaka odrobina+ warzywa + jogurt nat.z czosnkiem jako sos czosnkowy 

zupa na bulionie przykladowo na skrzydelkach zmiksowane brokuly i moze robic za krem brokulowy troszke marhewki cebulka 

Zioła prowansalskie! Używam do wielu potraw!

uwielbiam ziola prowansalskie wsypac na koniec do zupy.Bazylia z pomidorami,nie lubie imbiru-daje taki gorzki smak.

Ostre wyraziste przyprawy sprawiają, że mięso nie jest mdłe - pieprz cayenne, imbir, zwykły kolorowy pieprz też (taki z młynka - extra). Do ryb polecam za to pieprz cytrynowy - nie trzeba więcej żadnych przypraw, żeby rybka była naprawdę pyszna. Wystrzegaj się za to wszystkich gotowych mieszanek do ryb/mięsa, warzywek różnego rodzaju (jak vegeta czy kucharek), kostek rosołowych itd. - mają bardzo dużo soli.

Mięsko (i rybkę) możesz piec, gotować, lub smażyć na teflonie bez tłuszczu. Monotonnie? Wcale - mięsko można zrobić a'la kotlet (tylko bez panierki); mielone mięcho wymieszać z pokrojonymi drobno np. pieczarkami, cebulką, papryką lub ogórkiem kiszonym - uformować w kotlety i piec; mięcho krojone w kostkę można dusić/piec z różnymi warzywami/owocami pojedynczymi bądź kilkoma na raz- powstaną pyszne sosy (pomidory, pieczarki, cebulka, jabłko, gruszka, pomarańcza czy też warzywa na patelnię); można zrobić mięsno-warzywny gulasz (marchewka, pietruszka, por, seler, pieczarki, papryka, nawet groszek z puszki)... Nie wyczerpałam tematu, można jeszcze kombinować;)
Poza tym, jest tyle rodzajów mięsa - nie musisz ograniczać się do samego kurczaka (królik jest pycha!).
Do tego jakieś warzywa - surówek jest tyle do wyboru ile warzyw - a nawet więcej, bo można je pysznie łączyć.
Co do ziółek różnych... zależy do jakiego mięsa. Możesz looknąć tu -> ZIOŁA 

zioła prowansalskie, świeża bazylia na parapecie, tymianek, kminek, czosnek, cynamon, imbir, trawa cytrynowa, pieprz biały - to mój złoty zestaw
z mieszanek: przyprawa do ziemniaków, do gyrosa, do pasztetu szlacheckiego.

Z nich - czasami wbrew logicznemu ich użyciu - czaruję wiele. Soli używam w domu jedynie jako kosmetyku i jak gotuję dla męża ziemniaki czy makaron co jakiś czas... ale to też idzie pół łyżeczki na gar wody.

Powiem tak, jak chcesz ograniczyć sól, to po prostu to zrób. Parę dni smak jest dziwny, potem wszystko jest za słone...Mi odzwyczajenie się od solenia dla smaku zajęło jakiś tydzień.

ps: przyprawa do ziemniaków i gyrosa... u mnie mus do fasolki szparagowej hihi

ja nie uzywam soli a jak już to sól morską o obnizonej zawartości sodu..... i sos sojowy....

np.  kurczaka kroje w kostkę i zalewam łyżką sosu sojowego i posypuje ziołami prowansalskimi i odrobina cytryny... wymieszać odstawić do lodówki na kilka godzin- później do parowaru i zajadać z warzywami
filet z łososia przyprawiam jedynie pieprzem cytrynowym i odrobiną ziół prowansalskich i też do parowaru

ze świeżych ziół to u mnie króluje bazylia.... uwielbiam na kolację chudy biały ser z pieprzem cayenne, odrobiną soli i oliwy z oliwek... posypane bazylią.... pyszności

swierzy imbir, czosnek, sos sojowy (jasny) i czasem swierza kolendra - standard praktacznie w kazdym daniu azjatyckim

moim zdaniem zioła prowansalskie potrafią zagłuszyć smak potrawy i pasują do niewielu dań.