> No ja dopiero od 4 dni stosuję tę dietę i powiem
> szczerze, że 1 faza jest dla mnie ciężka, wszystko
> rośnie mi w ustach. Jak dotąd nie wyobrażałam
> sobie jedzenia wędlinki bez kromki chleba, albo
> mięska bez ziemniaczków. Co prawda nie gotowałam
> codziennie, ponieważ pracę kończę wieczorem, więc
> nie bardzo jest na to czas, ale zawsze robiłam
> jakieś szybkie, pożywne posiłki- no i takie są
> skutki, że rosną 4 litery;) Pociesza mnie fakt, że
> już niedługo będę mogła jeść warzywka, a to już
> lepsze niż suche jaj, czy kurczak:) A jeśli chodzi
> o chrupkie pieczywo- takie kukurydziane, to można,
> czy nie powinno się tego jeść? Ja kupiłam takie,
> które nie zawiera cukru i tłuszczu. Przepraszam,
> że tyle pytam:)