Temat: sernik na zimno

dziś zrobiłam mój pierwszy :P oczywiście nieudany.... :/
z jakiego powodu masa wypłynęła na wierzch galaretki...? ktoś wie co mogłam zrobić źle?
może galaretka nie była wystarczająco dobrze ścięta? galaretkę zawsze wylewamy mocno tężejącą, jak już jest za mocno ścięta, miksuję ją mikserem i wylewam, z reguły ładnie się układa
Osz,cholera,sernika na zimno to nawet nie da się zepsuć:)
Kochana,tak jak poprzedniczka uważam,ja czasami galaretke dawalam do lodówki,żeby stężała,potem nie ma problemow,ale nie zapomnij o tym,bo za bardzo też nie może stężec!
Pasek wagi
też myślałam że tego to się nie da spieprzyć :P

tak jak laski napisały pewnie galaretka za ciepła była.
Pasek wagi
schłodziłam ale może rzeczywiście galaretka za mało stężała... i nie dobijajcie mnie że tego się nie da zepsuć bo się zdołuję do reszty i już w życiu do kuchni nie wejdę :/
a tak w ogóle to ile ja to mam trzymać w lodówce przed zjedzeniem?
podam Ci przepis- ten jest pewny- weź 75 dkg sera białego zmielonego- wymieszaj z 3 zimnymi galaretkami zrobionymi w połowie wody (3 szklanki); mieszaj od czasu do czasu- gdy zacznie tężeć wylej na biszkopty i wstaw do lodówki; gdy zastygnie- zalej kontrastową galaretką zimną- zrobioną również w mniejszej porcji wody; to taka najprostsza wersja na początek; pozdrawiam!
ja robię z żelatyną i aromatami lub kakao, zawsze wychodzi. w pamiętniku mam przepis:)
ja zrobilam z delicjami. wylozylam dno tortownicy 24 - delicjami pomaranczowymi (wszylo chyba 14 sztuk) 2 serki po 500 g waniliowe (to chyba byal jogobella -w simply kupilam 2 takie wielkie paczki serka) zmieszalam z cala zelatyna - paczuszka byla malawa jak proszek do pieczenia. zelatyne zmieszalam z cieplym mlekiem. nie mialam miksera, mialam tylko takie mieszadlo reczne i wyszly mi grudki :(. na masie polazylam delicje i zmieszalam 3 galaretki w 3 szklankach wody. jak wystygla wylalam. oczywiscie delicje mi wyplynely ale to nic. mimo niepowodzenia sernik znikl w 2 dni. misiowi smakowal i prosilam zeby nikomu nie dawal bo sie nie udal. przyszedl kolega z dziewczyna i ich poczestowal moja porazka. tak sie zajadali ze poprosili o kolejna porcje lol

masa serowa nie byla stala a byla taka kremista co mi sie podobalo, chyba uzyje troche zelatyny zeby masa byla kremista 
teraz bede wiedziec zeby uzyc miksera do laczenia serow i zelatyny i dac cos co bedzie ladnie lezec w galaretce
Mnie też nigdy nie wychodzi sernik na zimno.... :(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.