Temat: Jak przyrządzić baraninę?

Przejrzałam wiele blogów kulinarnych i znam teorię, ale w praktyce sobie nie radzę. 

Do rzeczy. Kupiłam 2 kilogramy baraniny, bo to rzekomo takie chude i zdrowe mięso. Zrobiłam sos po uprzednim wymoczeniu mięsa w mleku. Niestety smak pozostał wstrętny a całe danie poszło do kosza. Mam jeszcze zamrożone 3 porcje i chciałabym coś z tego zrobić. Macie jakieś rady i przepisy? Ratujcie.

.

Musiał jakiś stary baran byc...

Ja robie ze sliwką: umyte mieso dobrze obsmażam, dodaje cebulke (lub nie), namoczone uprzednio śliwki i rodzynki suszone, cynamon, imbir, podlewam woda i duszę, sól, pieprz

Albo z kuskusem: obsmażoną baraninę, cebulkę, przecier pomidorowy duszę, dodaję kurkumę, nastepnie warzywa tj. marchew, cukinie, baklażan, dynie, czasem nawet seler albo korzen pietruchy, co się nawinie akurat, w kolejności szybkości gotowania, na koniec sol i pieprz plus osobno zrobic kuskus

Albo na parze, gotowa baranine posypuję kuminem, pieprzem i solą..

Baranina ma ten charakterystyczny posmak, którego nie da się do końca zneutralizować, może lepiej jagnięcina? 

Baranina ponoć cuchnie moczem i zawsze taki dziwny posmak i raczej co byś nie robiła to zostanie. 

Ogólnie baraniny/jagnieciny nie jem. 

o joj. nie pomoge, bo nienawidze baraniny. gdzie bym jej nie jadla- czy to w restauracji czy u znajomych- zawsze dla mnie jest ohydna. byc moze i tobie smak po prostu nie pasuje,  a sos zrobilas tak naprawde dobry ? :D

Nie pamiętam już z jakiej strony był ten przepis, ale zrobiłam w sosie własnym z dużą ilością czosnku i cebuli oraz rozmarynem. Mój mąż trzy dni obiecywał, że to zje. I koniec końców wszystko poszło do kosza. Zresztą to i tak lepiej niż rok temu, kiedy chciałam przyrządzić tuszkę zajęczą dla córki. Jak powąchał mięso to zgodnie ustaliliśmy, że tylko kosz. Może my mamy takie preferencje smakowe i węchowe. Drobiu też nie lubimy. Kurcze.

Spróbuję jeszcze czegoś takiego: 

Gulasz segetyński

Składniki:
– 500g łopatki baraniej
– 3 cebule
– 2 ząbki czosnku
– 1 łyżka smalcu
– 400 g kapusty kiszonej
– 1 łyżka kminku
– 4 łyżki papryki w proszku
– sól i pieprz
– liść laurowy
– 2 łyżki suszonej papryki
– łyżka pasty węgierskiej ostrej
– 1/2 szklanki czerwonego wytrawnego wina
– woda do zalania gulaszu
– kwaśna śmietana
– natka pietruszki
– czerwona papryka
Przygotowanie:
Mięso pokroić w duże kawałki, cebule w piórka. Na dużej patelni na silnym ogniu stopić smalec i podsmażyć cebulę na złoty kolor. Zdjąć patelnię z palnika, zdjąć cebulę, a na pozostały tłuszcz wrzucić paprykę oraz pokrojone kawałki mięsa, czosnek drobno pokrojony. Rozgrzać znowu patelnię i smażyć 10 minut do zrumienienia się mięsa. Dodać cebulę. Podlać winem. Smażyć kolejne 10 minut aż wino odparuje. Dodać kiszoną kapustę (pokrojoną). Wymieszać wszystko, zalać wodą całość tak, żeby cała potrawa była przykryta. Wszystko wymieszać i dusić na wolnym ogniu ok 45 minut. Doprawić solą, pieprzem, pastą węgierską. W połowie gotowania wrzucić pokrojoną w kostkę paprykę czerwoną. Gulasz podawać posypany natką pietruszki.
Przepis z internetu.
Monia - mięso cuchnie, ale na pewno nie moczem. A baranina to nie jest to mięso, które powinno być w kebabach?

Drobiu tez? Ale jakiego? Kaczki?Gęsi czy Kury i indyka? bo to zupelnie inne miesa. moze w takim razie cielecina? ryby? no albo wege zostaje? Jak chodzicie do restauracji tez nie lubicie? 

Rozmawiałam ostatnio z hodowcą owiec, mówił do jedzenia dla Polaków sprzedaje głównie jagnięcinę, do 3 miesięcy. Starsze które już mają ten posmak charakterystyczny idą głównie na wschód, do arabskich krajów. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.