- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 czerwca 2019, 23:43
Hej. Macie może jakieś pomysły, co można przygotować, żeby wytrzymało 5-8h w tej temperaturze poza lodówką?
Mi przyszły do głowy takie:
-Makaron + pesto + warzywa
- wege sałatki
- wege wrap
- pokrojone warzywa/ owoce + serek wiejski kupiony w Żabce (jedyne miejsce, gdzie mogę się w międzyczasie zaopatrzyć w coś do jedzienia :D)
- nieśmiertelne kanapki, które zniosą każdy upał, ale nudne
Wszelkie smoothies niestety odpadają. Możliwość podgrzania posiłku również.
11 czerwca 2019, 23:46
makaron skiśnie przez 8h w czasie tych upałów , serek wiejski równiez moze zepsuć sie
11 czerwca 2019, 23:49
serek mogę kupić na miejscu i go od razu zjeść ;)
Makarony bym jadła trochę wcześniej, wiec jako tako nawet i by coś z mięsem przeszło, ale z późniejszą porą mam dylemat, a już nie stać mnie na jedzenie na mieście
Edytowany przez be.fit.2015 11 czerwca 2019, 23:53
12 czerwca 2019, 09:18
Hmm- w ogóle nie bardzo łapię, dlaczego jakiekolwiek jedzenie trzymasz w te upały w temperaturze otoczenia?
Ja mam 4 różnej wielkości pojemniki termo ze styropianu, do tego mniejsze i większe wkłady żelowe i plastikowe(takie do lodówek przenośnych) non stop w zamrażarce-po prostu nie ruszam się bez tego jeśli mam brać jedzenie. Ostatnio miałam 6godz podróż samochodem i wszelkie jedzenie miałam w dużym pojemniku z wkładami które schłodziły je nie tylko na czas podróży ale trzymały jeszcze do późnego wieczora....
12 czerwca 2019, 11:53
Hmm- w ogóle nie bardzo łapię, dlaczego jakiekolwiek jedzenie trzymasz w te upały w temperaturze otoczenia? Ja mam 4 różnej wielkości pojemniki termo ze styropianu, do tego mniejsze i większe wkłady żelowe i plastikowe(takie do lodówek przenośnych) non stop w zamrażarce-po prostu nie ruszam się bez tego jeśli mam brać jedzenie. Ostatnio miałam 6godz podróż samochodem i wszelkie jedzenie miałam w dużym pojemniku z wkładami które schłodziły je nie tylko na czas podróży ale trzymały jeszcze do późnego wieczora....
Bardzo się cieszę, ze masz coś takiego, ale nie takie było pytanie ;)
12 czerwca 2019, 12:19
hmm nie wiem ja robię takie sałatki na zimno np kasza bulgur, podsmazona cebulka, papryka, cukinia, cieciorka zależy co akurat mam w lodówce ale nie wiem nigdy nie trzymałam tego dania kilka godzin w taką temperaturę ;p
12 czerwca 2019, 12:38
jeśli możesz się zaopatrzyć w coś w żabce to mają np moje ulubione sałatki z kaszą (kuskus/bulgur) i hummusem. Mają też całkiem fajne płynne przekąski z foodini. I są chyba też takie zestawy - kawałki warzyw posiekane w takie słupki + hummus. No chyba że nie lubisz hummusu XD
Ale serio to nie wiem czy jest coś, co na bank wytrzyma tyle godzin bez lodówki. Może właśnie jakieś owoce i warzywa sobie ogarniaj. Kanapki też można urozmaicać - np. przypiekać chleb (na chrupko), teraz jest też dużo warzyw :) różne sery, duperelki. Możesz też np robić sobie truskawki z jogurtem w domu. Jak nie bedziesz ich trzymała 8h na słońcu, tylko w miarę zacienionym miejscu, to powinny przetrwać :)