Temat: Lunchbox na upał

Hej. Macie może jakieś pomysły, co można przygotować, żeby wytrzymało 5-8h w tej temperaturze poza lodówką?

Mi przyszły do głowy takie:

-Makaron + pesto + warzywa

- wege sałatki 

- wege wrap

- pokrojone warzywa/ owoce + serek wiejski kupiony w Żabce (jedyne miejsce, gdzie mogę się w międzyczasie zaopatrzyć w coś do jedzienia :D)

- nieśmiertelne kanapki, które zniosą każdy upał, ale nudne 

Wszelkie smoothies niestety odpadają. Możliwość podgrzania posiłku również. 

makaron skiśnie przez 8h w czasie tych upałów , serek wiejski równiez moze zepsuć sie 

serek mogę kupić na miejscu i go od razu zjeść ;)

Makarony bym jadła trochę wcześniej, wiec jako tako nawet i by coś z mięsem przeszło, ale z późniejszą porą mam dylemat, a już nie stać mnie na jedzenie na mieście 

Hmm- w ogóle nie bardzo łapię, dlaczego jakiekolwiek jedzenie trzymasz w te upały w temperaturze otoczenia?

  Ja mam 4 różnej wielkości pojemniki termo ze styropianu, do tego mniejsze i większe wkłady żelowe i plastikowe(takie do lodówek przenośnych) non stop w zamrażarce-po prostu nie ruszam się bez tego jeśli mam brać jedzenie. Ostatnio miałam 6godz podróż samochodem i wszelkie jedzenie miałam w dużym pojemniku z wkładami które schłodziły je nie tylko na czas podróży ale trzymały jeszcze do późnego wieczora....

Liandra napisał(a):

Hmm- w ogóle nie bardzo łapię, dlaczego jakiekolwiek jedzenie trzymasz w te upały w temperaturze otoczenia?  Ja mam 4 różnej wielkości pojemniki termo ze styropianu, do tego mniejsze i większe wkłady żelowe i plastikowe(takie do lodówek przenośnych) non stop w zamrażarce-po prostu nie ruszam się bez tego jeśli mam brać jedzenie. Ostatnio miałam 6godz podróż samochodem i wszelkie jedzenie miałam w dużym pojemniku z wkładami które schłodziły je nie tylko na czas podróży ale trzymały jeszcze do późnego wieczora....

Bardzo się cieszę, ze masz coś takiego, ale nie takie było pytanie ;) 

hmm nie wiem ja robię takie sałatki na zimno np kasza bulgur, podsmazona cebulka, papryka, cukinia, cieciorka zależy co akurat mam w lodówce ale nie wiem nigdy nie trzymałam tego dania kilka godzin w taką temperaturę ;p 

jeśli możesz się zaopatrzyć w coś w żabce to mają np moje ulubione sałatki z kaszą (kuskus/bulgur) i hummusem. Mają też całkiem fajne płynne przekąski z foodini. I są chyba też takie zestawy - kawałki warzyw posiekane w takie słupki + hummus. No chyba że nie lubisz hummusu XD
Ale serio to nie wiem czy jest coś, co na bank wytrzyma tyle godzin bez lodówki. Może właśnie jakieś owoce i warzywa sobie ogarniaj.  Kanapki też można urozmaicać - np. przypiekać chleb (na chrupko), teraz jest też dużo warzyw :) różne sery, duperelki. Możesz też np robić sobie truskawki z jogurtem w domu. Jak nie bedziesz ich trzymała 8h na słońcu, tylko w miarę zacienionym miejscu, to powinny przetrwać :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.