- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 czerwca 2018, 12:34
Jestem w 8 tygodniu ciąży. Wiecznie zmęczona, spiąca i non stop głodna. Mam wrażenie ze tylko jedzenie pomaga mi w niwelowaniu mdłości które potrafią trwać cały dzień ;/
Czy któraś z Was tak miała i czy to przeszło ? Jakie miałyście objawy w tych pierwszych tygodniach?
27 czerwca 2018, 12:39
Może to wina leptyny- ponoć wydziela się w momencie gdy organizm jest niewyspany i żąda większej ilości energii z pożywienia. Ja w 1 trymestrze mogłam spać i spać, ale nie wiązało się to z większym apetytem. Generalnie 2 trymestr przeważnie bywa łagodniejszy i najgorsze objawy ustępują, tj tak po 12 tygodniu.
27 czerwca 2018, 12:49
Też tak miałam z tym głodem, szczególnie w pracy mnie mocno ssało. Wszystko przeszło, gdy się skończył I trymestr ciąży;)
27 czerwca 2018, 13:29
ja tak mialłm! już to gdzieś pisałam nawet. Przez 2 miesiące siedziałam w lodówce :D Głód łapał mnie w ułamku sekundy, że ok ok i nagle wilczy głód i mdłości i jak niektóre baby nie moga nic jeść bo wymiotują, tak ja musiałam się nawpieprzać, żeby mdłosci mineły. W pierwszej ciaży tak nie miałam, tylko w drugiej. Przez to w 3 miesiacu było już widac ciażę niestety ;P W pierwszej do 6 miesiaca nosiłam swoje ciuchy normalne a w drugiej przez to obżarstwo już w 3 miesiacu musiałam mieć spodnie z gumką lub pasem :P W pierwszej przytyłam 13 kg w drugiej 17 kg, więc w sumie też bez tragedii. W końcu minie :)
27 czerwca 2018, 14:12
Ja do 9tyg miałam takie mdłości, że i tak nic nie mogłam zjeść. Potem zaczęłam brać tabletki które je wyciszaja. I MUSZĘ zjeść maks co 2 godz. Inaczej zawroty głowy i mdłości.. Nawet w nocy budze się 2 razy By wziąć chociaż dwa gryzy banana. Mały ssak rośnie:-)
Edytowany przez Smerfetka860323 27 czerwca 2018, 14:12
27 czerwca 2018, 14:16
Może to wina leptyny- ponoć wydziela się w momencie gdy organizm jest niewyspany i żąda większej ilości energii z pożywienia. Ja w 1 trymestrze mogłam spać i spać, ale nie wiązało się to z większym apetytem. Generalnie 2 trymestr przeważnie bywa łagodniejszy i najgorsze objawy ustępują, tj tak po 12 tygodniu.
Greliny.
27 czerwca 2018, 19:11
ja apetyt zdecydowanie mniejszy niz zwykle. Mam koszmarne mdlosci, czasem wymiotuje. Moge jesc zupy warzywne, jajka w koszulkach, jogurtu, serki wiejskie, owoce.
przy mdlosciach u mnie sprawdza sie jedzenie malenkich porcji co 2 godz, herbata z imbirem, a w razie silnych wymiotow czopki na mdlosci.
podobno najgorszy jest 1 trymestr.
ja na razie chude, odrzucilo mnie od wszystkich mozliwych slodyczy. Nie moge na nie patrzec.
edit:
zapomnialam dodac ze bardzo duzo spie. Jestem w 7 tc.
Edytowany przez LisekDzikusek 27 czerwca 2018, 19:13