Temat: waga i cm noworodka a wymiary rodzicow

mój synek też był ogromny i ttrochę mu to zostało a urodził się malutki ale to z mojej winy się "klocuszek" z niego zrobił

> Moje dziecko urodzilo sie w 36tyg. ciazy,
> malenstwo nie wazylo nawet 2900g. Ja wtedy wazylam
> ok. 73 kg, 176cm wzrostu, tata wysoki i
> umiesniony. Reguly tu chyba nie bedzie..
 mozliwe ze gdyby urodzilo sie w 40tc mialoby okolo 4kg, w 36tc srednia waga nieco nizsza od Twego dzieciatka, a w ostatnich duzo przyrasta. porod naturalny samoistny przed czasem czy cos sie dzialo?

> > Moje dziecko urodzilo sie w 36tyg. ciazy,>
> malenstwo nie wazylo nawet 2900g. Ja wtedy
> wazylam> ok. 73 kg, 176cm wzrostu, tata wysoki i>
> umiesniony. Reguly tu chyba nie bedzie.. mozliwe
> ze gdyby urodzilo sie w 40tc mialoby okolo 4kg, w
> 36tc srednia waga nieco nizsza od Twego
> dzieciatka, a w ostatnich duzo przyrasta. porod
> naturalny samoistny przed czasem czy cos sie
> dzialo?

 

W sumie nic sie nie stalo, cala ciaze bylam bardzo aktywna, pracowalam, cwiczylam joge.. Cala ciaza bardzo dobrze sie czulam zero problemow, a regularnie chodzilam na badania. W 36 tyg. po prostu mi wody odeszly.. poszlam do szpitala, zero bolu, tylko wody ciekly tak delikatnie. Po 3 dniach porod zaczal sie naturalnie, bez zadnych komplikacji:)  

to zazdroszcze, ja mialam wywolywany porod w 38tygodniu wlasnie ze wzgledu na rozmiary dziecka. strasznie bym chciala urodzic wlasnie gdzies w okolicy 37tygodnia bo jak nie to znowu czeka mnie wywolywanie

> mój synek też był ogromny i ttrochę mu to zostało
> a urodził się malutki ale to z mojej winy się
> "klocuszek" z niego zrobił

Moj byl jak pileczka, dzis sie smieje jak ogladam zdjecia  Wzielam go jednak na dietke zanim skonczyl roczek, pilnowalam i teraz nie ma zadnego problemu, jest wyzszy od rowiesnikow, ale tak mi sie podoba. Nie ma zadnej nadwagi, wyglada i jest zdrowy i silny :)

Mi mowiono juz w szpitalu, ze jesli mi sie porod sam nie zacznie, to beda musieli go wywolac z powodu  ryzyka infekcji po kilku dniach od odejscia wod plodowych. Na szczescie wszystko samo sie zaczelo:)

mój ma 2 lata i 4 miesiące i waży teraz 16 kg nie wiem w sumie czy to dużo czy nie :)

ale wcześniej to ważył napewno za dużo :) a to wszystko przez moją "przezorność"

Moja pierwsza coreczka wazyla 4690 i 59 cm a synus (drugi) 4720 i 61 cm - zazwyczaj drugie jest wieksze :)
Moj wzrost 178 cm waga w 8 tyg ciazy 64 kg a na koniec 1 cizy 96 wrrrr a przy drugiej na koniec 106-108 kg wrrrrr Mąż ok 186 cm waga ok 84 kg

moja coreczka teraz ma prawie 5 latek i jest wysoka i szczuplutenka a synus jest te b. wysoki ma 22 m-ce i wazy niecale 15 kg a jego kuzynka jest rok starsza od niego - nizsza i grubsza a urodzila sie 3400 wiec nie jest powiedziane ze duze dziecko w dzien porodu bedzie potem grube hehehehe
No i ja pierwszy porod 4 dni po terminie rodzilam bez wywolywania (obliczono ze dziecko ma max 3700 i 1 kg sie pomylili hehehe ) a rodzilam w sumie 40 minut od poczucia 1 bolu a drugie zastanawiali sie nad cesarka ale zdazylam urodzic naturalniehehehe 20 minut od poczucia 1 bolu - wiec jestem szybka jak blyskawica i mam b. wysoka bariere bolu wiec dla mnie porod to byla bulka z maslem - gorzej z ciazami bo ciezko bylo dzwigac takie ciezary no i obie ciaze byly zagrozone ale sie udalo i mam piekne zdrowe dzieciaczki hehehe

Moja córeczka miała 3900 i 59 cm ;) urodziła sie w 40 tyg ;) lekarka mówiła że bedzie duże dziecko ale że powinnam urodzić sama.... i urodziłam po 25h od odejścia wód płodowych.... mała miała pęknięty obojczyk a ja poturbowane żebra... oj szkoda gadać . ja przed ciążą miałam 71 kg-168 cm a mąż 178 cm i ok 95 kg. w dniu porodu miałam ok 85 kg. Teraz ma 10 miesięcy i nie jet jakaś strasznie duża ;) jest taka  w sam raz ;) troche wyższa od rówieśników ale wagowo ok ;)