Temat: Ciąża

Od lipca ubieglego roku współzyje bez zabezpieczenia ,okres spóźnia mi się o tydzień test wyszedl pozytywny ,odczuwam silne skurcze w podbrzuszu jakie jest podobieństwo tego , że będę mamusią? Zaznaczam ,że staramy się o dziecko , nie wiem czy już mam powiedziec partnerowi , że jestem w ciązy:)
Pasek wagi
mi pojawiły się gdzieś ok 10 t.c. i trwały do ok 20t.c.
idź do lekarza to najlepsze wyjście, a jak bedziesz miała pewność to powiedz partnerowi :) Będzie mega zadowolny :)
z tymi nudnosciami to roznie, ale uwaza sie, ze moga sie pojawic juz miedzy 6-8 tygodniem ciazy.
u mnie zaczelo sie gdzies okolo 7-8 tygodnia, ale bylo mi tylko niedobrze, nie wymiotowalam:)
Sylw00ha, to chyba mamy podobny termin  porodu:)
ja pierwszy termin mialam na 2 wrzesnia, ale przesunal mi sie na 5:)
ja zrobilam test 2 dni po spodziewanej @, choc w ogole nie wierzylam, ze wyjdzie pozytywny wynik, bo juz kilka razy sie niemile zaskoczylam, a tu wyskoczyly II grube krechy, ale mialam mine;)
Ale Ci gratuluje!! Ja też marzę o dzidziusiu, bo dzieci kocham nad życie, aczkolwiek narazie to niemożliwe, musze się ustatkować i dokończyc to co zaczelam, czyli muszę schudnąć i wtedy dzidziuś będzie miał niezłe warunki do rozwijania się, bez obwarzanek i innych oponek na moim ciałku, chociaz jak tam was czytam to czuje mały żal ze muszę na to jeszcze trochę poczekac... :) Buziaki!!

U mnie nudności pojawiły się ok 3 m-ca i trwały dobry miesiąc, ale nie wymiotowałam.

Gratuluję!!!Piękne chwile przed Tobą!!Pozdrawiam
BrokenTonight: gratulacje!
A jeśli chodzi o nudności, to mnie ominęły w obydwu ciążach.

Gratuluję :)

ja w pierwszej ciąży miałam mdłośći i wymioty dwa razy :) po truskawkach i po frytkach :)

a w drugiej dzień w dzień wymiotowałam na sam lekki zapach samżonego lub jak otworzyłam lodówkę.. i  wtej ciąży na początku chudłam.

a mdłości zaczęły się jakoś 2-3 tyg po dniu spodziewanej miesiączki (której nie było:) i trwały z jakieś 2 miesiące.

na poczatku bardzo serdecznie ci gratuluje.dziecko mimo ze bardzo duzo z nim obowiazkow to cud!jesli chodzi o mnie to ja tylko raz wymiotowalam i raz zemdlalam pozniej poszlo jak z platka.ps zazdroszcze ci bo sama chce drugie ale wiesz-kasa,kasa,kasa......:(
aha ja mialam zachcianki tzn w sumie jedna.zarlam jajecznice chyba przez 6 msc.za to moje ukochane pierogi ruskie odstawilam na drugi plan.poprostu ich nie lubilam w ciazy:0

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.