Temat: ciąża

czy są tutaj kobiety, które w wieku 35 lat wpadły bądź planowały dziecko?
Ja właśnie jestem w takiej sytuacji i czuję się obrzydliwie. Proszę aby na wątku wypowiadały się tylko osoby które właśnie w tym wieku zaszły w ciążę. Czy nie czujecie się za "stare"?
Czy macie świadomość że mając 40 lat wasze dziecko będzie miało dopiero 5 lat?
Nie myślę o usunięciu ciąży tylko o tym aby urodziło się zdrowe ale jakoś nie mogę się odnaleźć. Proszę o pomoc i dziękuję
Znam kilka dziewczyn które zaszły w wieku 34-35 lat w ciążę, urodziły i są bardzo zadowolone. Życzę wiary i wytrwałości.
nie wiem czy moge sie wypowiedziec ale sie wypowiem moja mama w tym wieku urodzila siostre moja i teraz siostra ma 10 lat i powiem ci ze moja mama na poczatku byla zalamana ale jak tylko dziecko pojawilo sie na swiecie to zostalo oczkiem w glowie, a wiek 35 to naprawde nie jest źle. :) moja ciocia w wieku 37 urodzila pierwsze dziecko ktore w sierpniu skonczy rok i juz jest w ciazy z drugim :) nadrabia :) glowa do gory :)

Moja mama urodziła mnie w wieku 40 lat, jako najmnłodsze dziecko po przerwie 12 letniej.

Nie wiem, czy była szczęśliwa, ale późne macierzyństwo ma swoje zalety ze względów praktycznych.

moja siostra była po 13 letniej przerwie :) ja napiszę tylko że dziecko w tym wieku odmładza :)
Ja też nie wiem czy mogę się wypowiedzieć, ale się wypowiem ;) Moja mama jak mnie urodziła też miała 35 lat i była bardzo szczęśliwa ;) I dobrze się dogadujemy. Owszem w okresie mojego "buntu" często chodziłam wkurzona na mamę, ale taka jestem, że nic nie powiem, więc awantur czy coś to nie  było ;) A w tej chwili (mam 21 lat) dogadujemy się świetnie ;) także nie łam się, będzie dobrze ;)
,mnie mama urodziła w wieku 33 lat :) powiedziała że było cięzko ale ja jej wszystko wynagradzałam :)
Moja BABCIA urodziła moją "ciocię" w wieku 47lat (miałam wtedy lat 8), na początku kiedy dowiedziała się o ciązy - panika, strach i wstyd, że w takim wieku "wpadła"... wiadomo, jak to bywa w naszym mało tolerancyjnym społeczeństwie.
Po urodzeniu (mimo wieku poród miała szybki i lekki, jedynie mała urodziła się o miesiąc za wcześnie) wszystko wróciło do normy ;)
Moja mama urodziła mi brata jak miała 34 i nie czuła się wtedy staro. Teraz się czuje za staro na dziecko, i chociaż teoretycznie mogłaby jeszcze być w ciąży, to by się nie zdecydowała, ale teraz to ma 50 lat. Z kolei moja teściowa urodziła mając 43 lata i myślę, że ten najmłodszy syn jej daje dużo siły i rzeczywiście czuje się przez niego młodsza.

Mojej mamy koleżanka "wpadła" mając 42 lata. Mówiła , że bardzo ją to odmłodziło i poczuła się lepiej. Choć dla mnie to chore bo wyobrażam sobie ból tego dziecka jak urośnie że ma taką starą matke. 18-latek mający 60 letnią matkę...

35 to już taki ostatni dzownek! Trudno stało się. Ja się urodziłam jak tata miał 33 lata i zawsze miałam pretesje że za późno się urodziłam , półżartem:) Nie które kobiety mówią że dobrze jest tak późno urodzić dziecko bo jak te starsze już "wyjda" z domu to te najmłodsze jeszcze zostaje:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.