- Dołączył: 2010-10-02
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 3464
24 lutego 2011, 17:22
Zapraszamy !!! Wszystkie kobiety w ciąży i te początkowe i końcowe :)
Tak więc chcemy pisać o naszych przeżyciach bycia w ciąży , jak się czujemy , rozwiązujemy wspólnie problemy , cieszymy się z radości bycia w tym stanie:) można wklejać zdjęcia brzuszka oraz USG :))
Tym razem dałyśmy nazwę do której nie można się
doczepić i zaprzątać temat nie miłymi komentarzami nie na temat:)
Więc jeśli kogoś nie interesuje watek bardzo proszę o nie wypowiadanie się i nie zwracanie uwagi na błahe sprawy:)
- Dołączył: 2010-10-02
- Miasto: Ruda Śląska
- Liczba postów: 3464
24 lutego 2011, 21:12
a ja mam ochote na serie kindnerkow;d mleczne kanapki itd;p
24 lutego 2011, 21:14
anelimka mój brzdąc w 7 tyg mial 12,6mm;))i mi lekarz powiedział że duzy jest;))
24 lutego 2011, 21:14
ale się rozpisałyście...za dużo czytania;d nie nadążam!
agata310383- ja też miałam wzdęcia i gazy na początku- zmora...przeszło po 1 trymestrze, na całe szczęście
lorraaaa- no nie dziwię się tobie, ja teraz mam dość...a to dopiero połowa;D
zorcia- dziwne rzeczy się dzieją na tym świecie...ja nawet nie przypominam sobie żebym współżyła z mężem- więc skąd ta ciąża;d
hahahah Żarty , żartami- tobie nie do śmiechu, wybacz. U mnie 2 ciąża- to niepokalane poczęcie;D(zwłaszcza, że teraz mam mieć córeczkę)
Współczucia dla tych co nie mogą zajść- bo tylko mogę sobie wyobrazić jak to jest ciężko na sercu...
No i na koniec do pani prezes forum;D- ja ćwiczenia zaczynam od jutra;] zobaczę jak mi pójdzie-mam w końcu przerwę od 29 .10-czyli od zrobienia testu;] -prawie 4 miesiące bez regularnego ćwiczenia-buuu
- Dołączył: 2010-11-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3354
24 lutego 2011, 21:16
mi też brak ćwiczeń...a do końca stycznia to przynajmniej 2xtyg. aerobik był i codziennie 300-400 brzuszków i hula hop, a w weekendy jeszcze więcej...a teraz siedzę na d...i czuję jak obrastam tłuszczem :(
24 lutego 2011, 21:17
a ja chodzę,spaceruje;))wiecie mama mi każe;))
- Dołączył: 2010-11-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3354
24 lutego 2011, 21:19
ja pracuję, więc się naspaceruję i nachodzę w pracy (jestem nauczycielką w przedszkolu i prowadzę zerówkę)
- Dołączył: 2010-11-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3354
24 lutego 2011, 21:20
ale wcześniej tego ruchu jednak miałam dużo więcej...
24 lutego 2011, 21:20
agata to super zajęcie masz;))zazdroszczę...
24 lutego 2011, 21:21
malutka to rzeczywiście olbrzym :) a ja nic nie robię.... siedzę w domu z tyłkiem ;/ muszę zapisac się na jakieś zajęcia, bo w domu sama na pewno się nie zmotywuje
24 lutego 2011, 21:22
Normalnie się uśmiałam;))teraz jak pójdę to chyba będzie juz wiekszy mój brzdąc;))a może mało miejsca mnie dlatego mnie boli?nie wiem;((((