Temat: wiek ciąży

Robią pomiary i przykładają do wzorca. Jeśli dzieciak jest mniejszy= młodszy.
Miałam podobnie. Znałam dzień poczęcia, ale datę porodu i wiek dziecka określono wg daty ostatniej miesiączki i usg. I tym sposobem prowokowali poród jako ciążę przenoszoną zamiast dać dziecku dojrzeć.

to orientacyjne dane, nie masz się czym przejmowac, gdyby było inaczej lekarz zaleciłby odp badania... to tak jak ząbkowanie, mówienie siadanie - jedno dziecko dojrzewa/rosnie szybciej inne wolniej... to samo z wagą i wzrostem w życiu płodowym -dla przykładu córeczki mojej kolezanki w chwili ur miały 47cm i 60cm długosci a wagowo rózniło je prawie 2kilo mimo ze obie ciąże trwały po 40 tyg;)

Mi np. lekarze przez całą ciążę mówili, że dzidzia jest o 3 tygodnie za duża, też było to dla nich dziwne. I to się potwierdziło. Mały urodził się 3 tygodnie przed terminem, ale z wagą prawie 3800 g. Aż strach pomyśleć, ile by ważył w wyznaczonym dniu porodu :) Może po prostu twoja fasolka będzie drobniutka? Co wcale nie oznacza, że coś jest nie tak! Powodzenia ;)

na razie się tym nie denerwuj. Moje maludy też były mniejsze o jakieś 2 tyg. może akurat miałaś nieregularny cykl i zaszłaś tydzień- 2 później;-)

no i jeśli Ty i twój mąż byliscie drobnej masy przy urodzeniu i nie jesteście wysocy to dzidzia też będzie mniejsza!

Tym nie masz co się martwić, wiek płodu określa się na podstawie daty ostatniej miesiączki oraz najbardziej miarodajne USG jest to robione do 8 tygodnia, wtedy nie ma jeszcze różnic w budowie ciała, później dziecko się rozwija w swoim odpowiednim tempie, jedne dzieci są większe, grubsze inne mniejsze, drobniejsze... ja miałam np sytuację na odwrót, w 33 tc trafiłam do szpitala, w 34 zrobili mi USG i wiek ciąży im wyszedł na 38 tydzień, męczyli mnie badaniami, lekarz twierdził, że może się pomyliłam, może coś, a ja miałam cykl monitorowany i wiem kiedy była owulacja i kiedy doszło do zapłodnienia, położne przychodziły na salę zobaczyć tą babkę z dzieckiem o 4 tyg większym... możesz sobie wyobrazić jaka byłam przerażona, bałam się, że jak dojdę do tego 40 tyg będę musiała urodzić 5 kilowe dziecko... nie było tak źle synek był duży (4270) ale też nie przesadnie duży...

Z wiekiem płodu jest jak z potencjalną wagą wyznaczaną przez USG. Nie ma co się martwić, bo to orientacyjne dane, statystyczne, a Twoje dziecko wcale nie jest takie "statystyczne" jak się może Ci wydawać :)
U nas było podobnie, tyle że ja wiedziałam kiedy mogło dojść do zapłodnienia, wyliczyłam sobie .... sama termin, maluch zawsze miał zaniżony wiek i masę, urodziłam rzekomo w 42. tygodniu (2.ciąża) a swoje wiedziałam, że to był TEN czas z moich własnych wyliczeń - mały urodził się z wagą 3.6kg, wzrost 56cm a tydzień przed przy ostatnim usg waga pokazywała zaledwie 2 i pół kilo ;P
Nie ma co się martwić na zapas! życzę zdrowego dzidziusia

Proszę, nie mów na dziecko fasolka...

> no i jeśli Ty i twój mąż byliscie drobnej masy
> przy urodzeniu i nie jesteście wysocy to dzidzia
> też będzie mniejsza!

Bzdura. Nie ma żadnej reguły, jakie dziecko się urodzi. Moja siostra była niedużym niemowlęciem, podobnie jak jej mąż, a urodziła 4200- gramowe dziecko.