- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 sierpnia 2016, 10:12
Witajcie,
Pracuje w sklepie gdzie codziennie muszę dzwigać skrzynki z piwem. Zrobilam test bety i okazalo sie,ze jestem w ciazy, czasami bolał mnie brzuch ( i piersi) jednak zadnego krwawienia nie bylo. Wiadomo,ze teraz dzwigac juz nie bede,do ginekologa pojde za tydzien,dwa ,bo to dopiero kilka dni po spodziewanym okresie. Czy to dzwiganie wczesniejsze moglo zaszkodzic dziecku? Czy moglo dojsc do poronienia i czy wtedy powinno byc krwawienie?
17 sierpnia 2016, 10:46
Nie powinno nic zaszkodzić. Im,plantacja zarodka w ściankę macicy odbywa się dopiero koło dziesiątego dnia po zapłodnieniu, a do tej pory to nie masz żadnego wpływu na to, co sie z nim stanie. Na początku ciąży zarodek też jest całkiem nieźle chroniony przez macicę... Wszystko będzie w porządku :)
17 sierpnia 2016, 10:55
Na początku obowiązuje zasada: co ma być to będzie. Nie ważne jakbyś na siebie chuchała i dmuchała to jak ma nic z tego nie być to nie będzie. Już pomijam fakt, że chyba nie da się wiedzieć o ciąży będąc w 1. miesiącu.
Ja dowiedziałam się w 6 tygodniu. Do tego czasu sporo imprezowaliśmy z mężem i wiadomo, sporo piliśmy. Mieliśmy też na podwórku budowę garażu, więc nosiłam worki z cementem po 25 kg czy bloczki fundamentowe. Aktualnie 17. tydzień i wszystko w porządku.
17 sierpnia 2016, 11:08
Dokladnie nie znam się na liczeniu ale możliwe,ze to juz drugi miesiąc ,bo w sumie juz po dniu spodziewanej miesiaczki.
17 sierpnia 2016, 11:28
Po prostu uważaj i siebie obserwuj. Ja niestety musiałam się zmyć z pracy w 9 tygodniu (hurtownia i duuuużo dźwigania) dostałam skurczy i krwawienia po przeniesieniu giga paczki dla klienta. Pomogli mi lekarze na Izbie Przyjęć i ciąża była uratowana. Jednak do rozwiązania byłam na zwolnieniu....
17 sierpnia 2016, 12:16
Prawda jest druzgocąca ale 60% ciąż ulega poronieniu i w większości tych przypadków nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego że byłyśmy w ciąży a jajo czy zarodek roni się wraz z wydzieliną miesiączkową dlatego tak jak już tutaj ktoś napisał co ma być to będzie. Myślę, że na tak wczesnym etapie ryzyko że coś się stało przy dźwiganiu jest znikome a nawet gdyby się tak stało do doszłoby do krwawienia. Śpij spokojnie, teraz już trochę się pooszczędzaj bo pierwszy trymestr jest wrażliwy. Szczególnie uważaj w okolicy dni kiedy powinna wystąpić miesiączka. Głowa do góry, niczym się nie martw tylko ciesz ciążą bo jak na razie wszystko jest w absolutnym porządku. Ściskam :)