- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 marca 2016, 18:54
Witajcie..jestem obecnie w 22 tygodniu ciąży,od samego początku jestem często senna, zmęczona..od około 3 tygodni zauważyłam że częściej chodzę do wc, dość dużo piję... wczoraj odebrałam wyniki badań z moczu i krwi...i lekarka bardzo mnie wystraszyła ponieważ powiedziała że najprawdopodobniej mogę mieć cukrzycę ciążową...w moczu glukozy nie było, natomiast w krwi miałam wynik 70,4 mg/dl (obok była norma 70-99 mg/dl) według mojej lekarki ten wynik glukozy we krwi plus moje objawy senności, chodzenia do wc i pragnienia na pewno świadczą o cukrzycy... z tego względu że był to wynik na dolnej granicy normy..:((
czy któraś z was miała wynik glukozy we krwi na dolnej granicy normy, podobne objawy jak ja mam i nie miała cukrzycy? czy raczej może to świadczyć że jednak ta cukrzyca jest..? :((
test na obciążenie glukozy dopiero za 2 tygodnie a ta niepewność jest najgorsza:((
1 marca 2016, 20:05
A lekarz jest wiarygodny? Mam cukrzycę od 23 lat i sory ale jak to przeczytałam co Ci powiedział to śmiać mi się zachciało... Masz 70 na czczo to jest wynik jak najbardziej normalny i zdrowy. Owszem warto przejść się do sprawdzonej poradni cukrzycowej ale Twój wynik nie jest w żadnym razie alarmujący. Ale napewno sie tym nie martw. Jeśli masz glukometr w domku zrób poziom cukru godzinę po posiłku wartości referencyjne to <120 md/dl i powiedz o tym na kolejnej wizycie w gina. http://cukrzycapolska.pl/cukrzyca-w-ciazy/cukier-w-ciazy-normy/
1 marca 2016, 20:24
Jednak to po przecinku cos tam niby juz jest uznawane za anaomalie i lekarz dmucha na zimne i tyle.
Ciesz sie, ze masz takiego lekarza, bo jak pisalam, statystyki sa takie, a nie inne, ze jestes od cukrzycy z ktorej nie ma odwrotu o minimetr. on cie alarmuje, ze teraz mozesz jeszcze cos zrobic, zmienic, przejsc na diete i byc moze po urodzeniu bedzie OK.
1 marca 2016, 20:34
Jednak to po przecinku cos tam niby juz jest uznawane za anaomalie i lekarz dmucha na zimne i tyle. Ciesz sie, ze masz takiego lekarza, bo jak pisalam, statystyki sa takie, a nie inne, ze jestes od cukrzycy z ktorej nie ma odwrotu o minimetr. on cie alarmuje, ze teraz mozesz jeszcze cos zrobic, zmienic, przejsc na diete i byc moze po urodzeniu bedzie OK.
No ale jakie po przecinku? Norma jest OD 70, ona ma 70.4, czyli mieści się w normie. Ok, może trzeba coś obserwować (choć naprawdę nie wiem, jak niski cukier się ma łączyć z cukrzycą), ale na razie się mieści w normie.
1 marca 2016, 20:42
ostatni posiłek jadłam ok godziny 19.30-20 a badanie było kolejnego dnia ok 8.20... ja nawet nie wziełam pod uwage tego wyniku bo zazwyczaj patrze głownie czy czy wynikach są "strzałki"swiadczące o podwyzszonym badź o obniżonym wyniku...nie zwrociłam uwagi na tą glukoze w krwi...tylko lekarka stwierdziła ze bardzo jej sie ten wynik nie podoba, ze może to swiadczyc o cukrzycy i na dzien dobry poiformowala mnie ze moge urodzic dziecko w 28 tygodniu ciazy z waga ponad 4 kg...wyszlam z tamtad zalamana:((( dopiero pozniej w domu na spokojnie przejrzalam stare wyniki badan i w listopadzie 2015 roku mialam wynik 79 glukozy we krwi, w grudniu jak bylam juz w 14 tygodniu ciazy bylo 77 i wtedy absolutnie nic nie mowila...zawsze gdy mialam mierzony cukier (u internisty na rutynowych badaniach bylo ok 70-81 max). W poprzednich dwóch ciązach nie mialam cukrzycy, a fakt zawsze jadlam fuul slodkiego, ciastek, cukierkow..ehhh:((
1 marca 2016, 20:53
hmmm czy lekarz wiarygodny? do tej pory bylam z niego bardzo zadowolona ale fakt na ostatniej wizycie miał wyjatkowy zly humor, nie wypisal mi skierowania na badanie a kazal sie na nie zapisac, zle wypisal recepte..pomylil luteine pod jezyk z dopochowowa...ogolnie rozkojarzenie na maxa mial...no ale na wynik patrzyl chyba dobrze...bo powiedzial ze to dolna granica normy to 70,4 (w normach mialam 70-99) i ze to mu sie strasznie nie podoba...itp itd...:/
1 marca 2016, 20:55
ale piłaś glukozę na czczo i taki wyszedł wynik? przecież to świetnie. mi wyszedł cukier 100 i bałam się, że to wysoko. i ginekolog (bardzo dobry), rodzinny i mój tata, wieloletni cukrzyk (wiem, że tata to nie ekspert ;) ) byli bardzo zadowoleni z wyników i więcej nie miałam żadnych badań pod tym kątem. po ostatniej ciąży tez miałam badania i było ok. koleżanka miała dwa razy cukrzycę ciążową i cukier jej skakał chyba do 160 ....
1 marca 2016, 20:58
nie....to byl wynik glukozy z krwi...na test obciazenie ide dopiero za 2 tygodnie...
1 marca 2016, 21:25
ostatni posiłek jadłam ok godziny 19.30-20 a badanie było kolejnego dnia ok 8.20... ja nawet nie wziełam pod uwage tego wyniku bo zazwyczaj patrze głownie czy czy wynikach są "strzałki"swiadczące o podwyzszonym badź o obniżonym wyniku...nie zwrociłam uwagi na tą glukoze w krwi...tylko lekarka stwierdziła ze bardzo jej sie ten wynik nie podoba, ze może to swiadczyc o cukrzycy i na dzien dobry poiformowala mnie ze moge urodzic dziecko w 28 tygodniu ciazy z waga ponad 4 kg...wyszlam z tamtad zalamana:((( dopiero pozniej w domu na spokojnie przejrzalam stare wyniki badan i w listopadzie 2015 roku mialam wynik 79 glukozy we krwi, w grudniu jak bylam juz w 14 tygodniu ciazy bylo 77 i wtedy absolutnie nic nie mowila...zawsze gdy mialam mierzony cukier (u internisty na rutynowych badaniach bylo ok 70-81 max). W poprzednich dwóch ciązach nie mialam cukrzycy, a fakt zawsze jadlam fuul slodkiego, ciastek, cukierkow..ehhh:((
Czesto lekarz w poczatkach ciazy nie zwraca uwagi na ow cukier. Kochana! Ty masz cukrzyce jak nic, skoro w listopadzie juz mialas taki wysoki cukier. Czesto lekarze zaczynaja zwracac uwage na cukier po 20 tygodniu ciazy, bo ten wczesny cukier jeszcze sie czasem normuje, zas ten po 20 tyg juz nie....
Ja trzymalam naprawde ostry rezim cukrowy odkad mi wykryto ten cukier 70,4 /w 12 tygodniu ciazy/ i potem juz nigdy mi sie nie powtorzyl taki wysoki...A jednak dziecko urodzilam cale nacukrzone, napompowane i ponad 4 kilogramowe. Po urodzeniu rozmawialam z lekarzem dlaczego tak sie stalo, to powiedzial, to to byl dzien gdy raz czy dwa razy w miesiacu sobie pofolgowalam i nazarlam sie tego co chcialam. Nie szkodzi, ze przez 28 dni jadlam otreby z woda, szpinak i owoce nisko cukrowe. Ja to dziecko ledwo urodzilam takie wielkie, a rok /z kawalkiem/ wczeseniej tez rodzilam dziecko i problemu z cukrem nie bylo i dziecko sie malenkie urodzilo, a 2 tygodnie po terminie sie urodzilo. Zas to drugie na 2 tyg. przed terminem i wielkie jak nie wiem. Efekt tego cukru!!! Wiec lekarz wie co Ci mowi...Uwazaj...Bo jest wysokie prawdop. ze cukrzyca ciazowa zostaje i po ciazy. A Ty sie jeszcze zastanawiasz i debatujesz. Ja sie informowalam po lekarzach i kazdy mi mowil, ze to juz cukrzyca, skoro raz sie ten cukier taki pojawil /i ze pewnie jest nie raz, bo pomiar byl co tydzien, wiec nie zawsze trafilo, ze wykryto/.
Rob jak uwazasz...Zebys nie plakala!
1 marca 2016, 21:26
nie....to byl wynik glukozy z krwi...na test obciazenie ide dopiero za 2 tygodnie...
ja sie dziwie, ze lekarka kaze Ci to robic badania, polknac tak duza dawke slodkiego, przeciez to jest ogromne obciazenie dla dziecka, skoro juz wiadomo, ze organizm sobie nie radzi z cukrem w organizmie..