31 stycznia 2011, 19:49
Hej;))
Mam pytanie dla kobiet które mają już dzieci lub są w stanie błogosławionym;)
Od którego tyg miałyście objawy ciążowe??
31 stycznia 2011, 20:20
a zapomniałam o zachciankach :) ltóre miałąm od początku do końca ciąży
przy pierwszej słodycze przede wszystkim a że męża rodzina całą w Niemczech to zawsze przywozili kartonikami słodycze ;/ i obiad oczywiście obowiązkowo dwie dokładki
przy drugiej ciąży owoce przede wszystkim morele, nektarynki, winogrono.
- Dołączył: 2010-07-05
- Miasto: Grubasoland
- Liczba postów: 2751
31 stycznia 2011, 20:24
Magda, u mnie to było tak:
1. ciąża - 1 trymestr: owoce, warzywa, 2 trymestr: mięso, 3. trymestr: nabiał ;P
2. ciąża: do połowy chcica na słodycze, w drugiej połowie mieszanki warzywne, pierogi, mięso mielone na kilogramy hehe
Miło powspominać te czasy ;D
31 stycznia 2011, 20:26
oj ciąża piękny czas ale zachcianki są okropne ;/ wiesz że taka ilość jest za duża ale jednak jesz.. za batonika jest się w stanie mordkę komuś obić :)
31 stycznia 2011, 20:28
a co do samopoczucia.. pierwsza ciąża bez problemów chodziłam do szkołu wracałam 4 km na nogach przez ostatnie 2 miesiące ciąży i czułam sie mega dobrze jakbym w ciazy nie byla.. za to poród był masakra.
druga ciąża od początku do końca z problemami złe samopoczucie stres ;/ za to poród lekki takie wynagrodzenie chyba :)
- Dołączył: 2010-07-05
- Miasto: Grubasoland
- Liczba postów: 2751
31 stycznia 2011, 20:29
Ech, humory ciążowe.... ból w kręgosłupie.... bezsenne noce przez ciągłe chęci robienia siusiu... jak zawsze są plusy i minusy ;)
Nelly, ankietę wypełniłam, ale nie wiem czy się przyda bo nie jestem w związku małżeńskim.
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
31 stycznia 2011, 20:38
W pierwszej ciąży nie miałam praktycznie żadnych objawów, po za najważniejszym braku @, około 4 miesiąca zaczęły boleć mnie piersi i pojawiły się żyłki, a za tym przyszły humorki ciążowe, w ostatnim trymestrze mogłam kilogramami pochłaniać arbuza i świeże ogórki...
w drugiej ciąży od początku miałam mdłości, nie mogłam lodówki otworzyć, bo mnie mdliło i tak do 5 miesiąca, do tego miewałam kołatania serca i spałam dosłownie 24 godziny na dobę (tak się dowiedziałam, że mam niedoczynność tarczycy, bo byłam nie do życia, a każdy ruch mnie wykańczał)... humorki były niema że od początku, ale za to nie miałam zachcianek...
;)
- Dołączył: 2009-02-28
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3028
31 stycznia 2011, 21:21
dziękuję za wypełnienie ankiet dziewczyny ;)
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Odlegle
- Liczba postów: 7325
31 stycznia 2011, 23:26
U mnie mdlosci zaczely sie bardzo szybko, dzien po planowanym terminie miesiaczki (ktorej z oczywistych wzgledow nie dostalam), czyli w 3 tc. Ale maz juz wczesniej podejrzewal, ze jestem w stanie blogoslawionym, bo nigdy wczesniej nie mialam przed okresem tak dorodnych piersi:)
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Madrid
- Liczba postów: 2546
1 lutego 2011, 01:52
> To się ciesz, czasem przecież kobiety mają takie
> objawy jakby przechodziły najgorszą chorobę w
> swoim życiu. Bolące cycki to przy tym pikuś.
oj ładny mi pikuś, ja w staniku spałam takim sportowym bo kazdy ruch piersi czy przypadkowy dotyk sprawiał ze świeczki w oczach mi stawały- nigdy w życiu nie miałam tak wrażliwych piersi jak przez te pierwsze tyg ciąży...
a tak pozatym to drazniły mnie wszelkie zapachy, byłam senna i non stop zmęczona...a to wszystko jeszcze zanim test wyszedł pozytywnie wiec moge z czystym sumieniem powiedziec ze u mnie tak wyglądały pierwsze objawy