Temat: jak uspic dziecko w lozeczku?

Potrzebuje porady bo meczy mnie troche sytuacja z moim dzieckiem. Chcialabym zeby maly spal w swoim lozeczku albo chociaz przesypial noce. A jak narazie sytuacja wyglada tak: Maly "spi" z nami (ca 20-7 rano) w lozku. Kiedys budzil sie co jakies 3h i myslalam, ze gorzej byc nie moze, ale sie mylilam. Teraz budzi sie co jakies 1-2h. Ta zmiane zwalam jednak na zeby. Jednak nawet pobudka co 3h nie jest fajna. Maly jest na cycku i tylko i wylacznie to go uspokaja kiedy sie budzi.

Nie potrafi pic z butli (probowalam roznych smoczkow i roznych plynow), nie wie tez jak uzywac smoczka wiec tym go w nocy nie uspokoje.

Jakies pomysly? Jak sprawic zeby spal w swoim lozeczku? Jak sprawic zeby spal dluzej?

Ma 7 miesiecy

Pasek wagi

akitaa napisał(a):

co to znaczy "uspać"..? dziewczyny, nauczcie się mówić/pisać po polsku, bo aż oczy bolą 

Miałam to samo napisać . Po samym przeczytaniu tematu nie wiedziałam czy autorka chce uśpić dziecko czy może usłać łóżeczko , czy jeszcze coś innego . 

Dziecka nie mam , ale mam kilkanaście lat młodszego brata i jeszcze doskonale pamiętam gdy parę lat temu sprawiał ,że nie było jak spać bo darł się nocami na cały dom w okresie ząbkowania .Tak czy inaczej nigdy w życiu nie widziałam żeby spał z matką i z ojcem . Dla mnie to trochę dziwne. ( Mam też młodszego kuzyna , u którego spędzałam całe wakacje , tzn w domu jego rodziców i również nie widziałam nigdy ,żeby ciocia zabierała go do sypialni ) . Dziecko ma swoje łóżeczko i powinno się do niego przyzwyczajać od narodzin . Poza tym tak częste pobudki muszą mieć swoją przyczynę . Albo dziecku jest za groąco , albo za zimno , albo nie wygodnie , albo ząbki wychodzą  , albo cokolwiek , przyczyn może być mnóstwo . 

Pasek wagi

Mój syn kilka razy w swoim 3- letnim życiu spal ze mną w łóżku, w tym roku 2 razy kiedy był bardzo chory i wymiotowal, jestem przeciwniczką spania z dzieckiem, balabym się ze go przydusze itp w rodzinie mam przypadek ze 10 latka co noc idzie spać do łóżka mamy. Jeśli twojemu dziecku wychodzą zeby, smaruj dentinoxem co wieczór jego dziąsełka, ja robiłam to 2 razy dziennie+ wieczorem smoczek od butelki i dziąsła. Dopiero zaczynasz dziecku podawać butelkę? Jeśli tak to zacznij od smoczka najmniejszego 0+, może to pomoże, koleżanka zaczęła podawać butelkę jak syn miał pol roku i non stop się krztusil i sinial, jak zaczęła od smoczka 0+ wszystko było dobrze. Mój mały budził się co 1,5h, jak skonczyl pół roku to przesypial 6-10 ggodzin. Już pora na wypracownie tego jal ma wyglądać dziecka dzien.

P.s mój mały tylko do spania był kładziony do łóżeczka, w dzień drzemal w łóżku na kocy, w wozku lub w lezeczku, do dzisiaj łóżeczko jest tylko do spania.

Pasek wagi

nie dalej jak tydzień temu zaczęłam dziecko odzwyczajać od jedzenia w nocy oraz od budzenia. Chodziło głównie o to, że syn, za tydzień skończy 9 mcy, wybudzał się w środku nocy i przez 2h nie chciał usnąć. Kończyło się imprezą dywanową, gdzie ja lub mąż dosłownie drzemaliśmy, a mały bawił się zabawkami. Jak łatwo zgadnąć, długo tak funkcjonować się nie da. Jedynym wyjściem okazała się konsekwencja. W naszym wypadku poszło błyskawicznie. Zwyczajnie przestaliśmy go wyjmować z łóżeczka po przebudzeniu, a tylko głaskać po głowie i pleckach, absolutnie żadnej rozmowy, ewentualnie tylko 'ciiiii'. Efetk - pierwsza noc, to płacz 56min. Oczywiście nie ciągły, nie rozdzierający, ale było parę ciężkich momentów, kiedy myślałam, że nie dam rady. Mały siadał, wstawał, więc ja bez słowa go kładłam, głaskałam i gdy trochę się uspokoił odchodziłam i się kładłam. W koncu zasnął i bez problemu dospał do rana. Rano pieluszka była ledwo mokra, zjadł śniadanie ze smakiem, jednak zostawiając trochę, więc nie był jakiś szczególnie wygłodniały. Położna już dawno nam sugerowała, byśmy go odzwyczajali od jedzenia w nocy, ponieważ może ono powodować szybsze psucie się zębów. Nasz co prawda ma jeden ząbek, ale im szybciej się odzwyczai, tym lepiej dla jego przyszłego uzębienia. W tym momencie są noce, które przesypia całe od 20 - 7.00, a po porannej butli potrafi jeszcze strzelić drzemkę do 8 lub 9. 

Co do spania w łóżeczku. Młody nigdy nie spał z nami, a to za sprawą ostrzeżeń przez położną - mieszkam w Dk, a oni tutaj są mocno wrażliwi - uważają, że może to spowodować nagłą śmierć łóżeczkową. Chodzi przede wszystkim o pierwsze pół roku dziecka. Z tego też powodu młody był skazany na spanie w łóżeczku, my ewentualnie braliśmy go do siebie nad ranem na dospanie, choć dla mnie to nie był sen, a czuwanie bardziej. Tym bardziej podziwiam mamy, które śpią z pociechami, bo każdy ruch, szloch czy pierdnięcie od razu stawiało mnie na nogi. 

Ja na Twoim miejscu próbowałabym uczyć dziecko spania w łóżeczku. Bez lulania na rękach, bo takie dziecko rośnie i lżejsze nie będzie, więc jak Ci nie odpadną, to kręgosłup szybko da o sobie znać. Odkładaj dziecko do łóżeczka na wszystkie drzemki w ciągu dnia (no chyba, że śpi na dworze, to wiadomo, że wtedy nie) oraz oczywiście na sen nocny. Powyjmuj wszystkie miśki i zabawki. Łóżeczko nie może się kojarzyć z zabawą, a tylko ze snem. Nie śledziłam wątku, ale macie już ustalony rytm dnia i wieczorne rytuały? To jest mega ważne dla dziecka, czuje się wtedy bezpieczniej i szybciej się wycisza. To tak pokrótce. W razie czego pytaj tu lub na priv, chętnie coś doradzę.

edit. przeczytałam jeszcze raz Twojego posta. Absolutnie w tym momencie nie ucz go już smoczka, ani butli. Nam położna każe już odzwyczajać od butli, choć wiem, że w pl jest to dziwne. Wodę podawaj mu w normalnym kubku, nie niekapku. Na początku będzie się ulewało, wiadomo, ale w koncy załapie. Tak samo kaszki - karm łyżeczką. Trochę będzie z tym zabawy, ale uwierz, dziecko uczy się błyskawicznie i będzie to tylko z korzyścią dla niego. 

Pasek wagi

Plan nie wypalil bo mlody nie chcial zjesc na noc kaszki :/

Poszedl spac o 19:20 i budzil sie 7 razy! o:

22:20
23:20
2:20
3:20
4:00
5:20
6:20
7:20

:/

m a s a k r a

Pasek wagi

Niemal zawsze 20 po, jak z zegarkiem w ręce :PP Współczuję, no i trzymaj się. Śmiem twierdzić, że będzie lepiej. A kiedy? No cóż... zapytaj młodego :D

Pasek wagi

kotka psotka!

mam identycznie z moja coreczka a ma juz15m. bezsmoczkowa, bezbutelkowa.

jesli nie znasz pani dobranocki to szukaj w necie Panidobranocka-trenerka snu u niemowlat i dzieci. moja tez nie spi w lozeczku tylko z nami. chce ja odcycac bo dla mnie 15m to juz dlugo. nie czytalam poprzednich komentarzy. dwa razy probowalam mloda dac do lozeczka na spanie i tak sie zarykiwala az tracila oddech. sproboj pani agnieszki-dobranocki. ja wlasnie niedawno wypelnilam jej kwestionariusz-moze ona pomoze:) bo ma swietne opinie

Pasek wagi

a i kaszka nie pomoze!!!!! czy my jedzac na noc lepiej spimy czy gorzej? dziecko ma tak samo! dajemy jedzenie kolacje 30 min przed spaniem! 

Pasek wagi

Moje pirwsze dziecko od urodzenia mało spało I dużo płalało. Koniecznie zawsze odkładaliśmy ją do łóżeczka, noce były koszmarem. Mając rok mała zostawiła pierś I budziła sie raz na mleko, spała w łóżeczku. W 2 lata poszła spać do swojego pokoiku w dziecięcym łóżku, budziła sie z przyzwyczajenia na mleko, kiedy podawałam wodę przestała się budzić. Teraz ma 3 lata I w miarę śpi. Z młodszym dzieckiem byłam mądrzejsza, zgarnełam je do naszego łóżka I spokojnie sobie śpi między nami. Ma 10 miesięcy, budzi sie na pierś 1-3 razy, chyba że coś jej dolega to częściej. Gdybym wiedziała że dziecko w łóżku przy mamie jest takie grzeczne to I pierwszą bym trzymała przy sobie a nie walczyła o glupie spanie w łóżeczku. Dziecko jak jest starsze to rozumie, że ma swole suuuper łóżko I piękny pokoik I samo chce spać u siebie.  Ach, w spaniu z rodzicami może dziecko wybudzać chrapanie rodzica.

adorotaa napisał(a):

Moje pirwsze dziecko od urodzenia mało spało I dużo płalało. Koniecznie zawsze odkładaliśmy ją do łóżeczka, noce były koszmarem. Mając rok mała zostawiła pierś I budziła sie raz na mleko, spała w łóżeczku. W 2 lata poszła spać do swojego pokoiku w dziecięcym łóżku, budziła sie z przyzwyczajenia na mleko, kiedy podawałam wodę przestała się budzić. Teraz ma 3 lata I w miarę śpi. Z młodszym dzieckiem byłam mądrzejsza, zgarnełam je do naszego łóżka I spokojnie sobie śpi między nami. Ma 10 miesięcy, budzi sie na pierś 1-3 razy, chyba że coś jej dolega to częściej. Gdybym wiedziała że dziecko w łóżku przy mamie jest takie grzeczne to I pierwszą bym trzymała przy sobie a nie walczyła o glupie spanie w łóżeczku. Dziecko jak jest starsze to rozumie, że ma swole suuuper łóżko I piękny pokoik I samo chce spać u siebie.  Ach, w spaniu z rodzicami może dziecko wybudzać chrapanie rodzica.

Mi sie wydaje, ze sa porprostu rozne dzieci. Bardziej naturalne jest spanie z dzieckiem. Mi by to nawet nie przeszkadzalo gdyby on spal! Jakby si ebudzil dwa razy albo trzy to by byla bajka. Ale jednak sprobuje go eksmitowac do lozeczka bo moze jednak bedzie lepiej spal jesli sie przyzwyczai ale nie bede tego robic bezwzglednie tzn. jesli maly bedzie bardzo histeryzowal to wroci do mnie i sprobujemy pozniej jak bedzie bardziej kumaty.

Pasek wagi

Aha wczoraj probowalam podac malemu wody zamiast cycka jak sie obudzi. O rety jaka tragedia byla hehe ;). Bo on costam ciumknie z butli ale niewiele.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.