© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 listopada 2015, 18:18
Witajcie :)
Temat powstał z myślą o kobietach, które w najbliższych miesiącach planują zajść w ciążę.
Jesteśmy tu po to, by móc się wzajemnie wspierać podczas comiesięcznych starań :)
Co mogę powiedzieć o sobie? Mam 27lat, listopad jest moim 6 miesiącem starań. Zmagałam się z brakiem owulacji - przyjmowałam przez 2 cykle clostilbegyt (musiałam odstawić z powodu długo utrzymujących się nieprzyjemnych objawów, ale owulacja powróciła). Badania prolaktyny i tsh - wszystko w normie. Na ten moment mierzę temperaturę i obserwuję śluz, by zobaczyć czy długości poszczególnych faz są prawidłowe. Niezmiennie też pracujemy z mężem na nasze potomstwo. Mam nadzieję, że końcówka 2015 lub nowy 2016 będzie dla nas pomyślny :)
A Wy jak długo się staracie? Może na razie jesteście na etapie planowania ciąży? Zapraszam do dyskusji :))
20 grudnia 2019, 00:11
awesome ale swieta;( trzymaj sie kochana
20 grudnia 2019, 08:09
Awesome, synek jest już po zabiegu? Dużo sił dla Was.
20 grudnia 2019, 09:43
Trzymaj się Awesome!
20 grudnia 2019, 15:10
Niestety zdyskwalifikowali go bo miał złe wyniki krwi.
20 grudnia 2019, 18:45
Pytam tak na zaś. On w ogole nie kaszle. Gile lecą no ale to akurat nic strasznego. Dziś nie miał gorączki, zobaczymy jak bedzie w nocy. Moja mama panikara i już czarnowidztwo uprawia[/quotePrzy takich objawach nie ma sensu iść do lekarza. Ja chodzę wtedy na osłuchanie gdy ma kaszel. Wcześniej nie będę narażać go na inne wirusy czy bakterie bo nigdy nie wiesz z czym przychodza. Na katar i tak nic ci nie powiedzą jak inhalacje i wydmuchiwanie nosa.
20 grudnia 2019, 21:14
Młody na szczęście tylko katar rano i wieczorem troche.
Alez jestem wykonczona,to latanie za prezentami..cisnienie mam tysiąc
20 grudnia 2019, 23:48
U mnie na Święta zaczynają się gile :D
Ja też do lekarza nie biegam, są zasady, typu wysoka gorączka, brzydki kaszel czy katar itp. Zwykły gil 7 dni, czy jakiś nie niepokojący kaszel, no cóż.... tylko stresują na maksa "czy jutro będzie lepiej, czy gorzej?"
Ja się przeprowadziłam, jestem na etapie pt. zły kolor drzwi i chętnie przeniosłabym o 30 cm kominek ;)
Dziecko starsze mi się budzi w nocy, jeszcze się chyba nie może przyzwyczaić (albo wspomniany gil+kaszel go męczy), młodsze dostało osobny pokój, i......... potrafi przesypiać CAŁE noce i wstaje późno. Także szok na maksa!
21 grudnia 2019, 13:06
wisterya wooow. Zazdroszczę. Moj nadal sie budzi po 15- 20 razy w nocy :/
23 grudnia 2019, 21:51
U nas już po zapaleniu płuc. Obaj mieli..... Kostek od września wiecznie choruje.... nie mogę bo zaszczepić:/.
Wesołych Świąt, rodzinnych, zdrowych życzę każdej z Was:)
25 grudnia 2019, 10:43
Dziewczyny nie wiem już co robić z tym moim mężem. Teraz już nie tylko krzyczy ale i zdarza mu się szarpać. Dziś wybuchła mocna kłótnia i wykrzyczalam mu, że mam tego dość, że go pojebało i że nie pozwolę więcej krzywdzić dzieci. Co ja mam robić?
