- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 listopada 2015, 18:18
Witajcie :)
Temat powstał z myślą o kobietach, które w najbliższych miesiącach planują zajść w ciążę.
Jesteśmy tu po to, by móc się wzajemnie wspierać podczas comiesięcznych starań :)
Co mogę powiedzieć o sobie? Mam 27lat, listopad jest moim 6 miesiącem starań. Zmagałam się z brakiem owulacji - przyjmowałam przez 2 cykle clostilbegyt (musiałam odstawić z powodu długo utrzymujących się nieprzyjemnych objawów, ale owulacja powróciła). Badania prolaktyny i tsh - wszystko w normie. Na ten moment mierzę temperaturę i obserwuję śluz, by zobaczyć czy długości poszczególnych faz są prawidłowe. Niezmiennie też pracujemy z mężem na nasze potomstwo. Mam nadzieję, że końcówka 2015 lub nowy 2016 będzie dla nas pomyślny :)
A Wy jak długo się staracie? Może na razie jesteście na etapie planowania ciąży? Zapraszam do dyskusji :))
27 stycznia 2019, 04:12
wisterya<3 serducho na powodzenie bo ty kciukow chyba nie lubisz jak pamietam;)
Edytowany przez ZrobietodlaSIEBIE 27 stycznia 2019, 04:12
27 stycznia 2019, 08:41
ojeny, sama nie wiem, co mam myślec....
To z porannego:
Na zdjęciu wyszła ta druga mniej wyraźna niz w rzeczywistości, ale jasna jak na 13dpo chyba :/
A to jest z drugiego czy trzeciego moczu:
Sama nie wiem, generalnie chce mi sie ryczec, nie wiem, czy z potencjalnego szczęścia, czy ze strachu. Serce mi wali jak młotem...
27 stycznia 2019, 09:11
Wisterya, pozytyw jak się patrzy a tak panikowałaś ;) Jesteś obstawiona lekami?
27 stycznia 2019, 09:47
No właśnie Wisterya, zawsze panikujesz, a zawsze jest pozytywny... :P
27 stycznia 2019, 11:23
no zobaczymy, czy cos z tego będzie. Niby bety nie miałam zamiaru robić, a mam dzis ochotę jechac na kłucie. Ale mężowi nie potrafię powiedziec :D
Szok juz mi przeszedł, ale tak sie denerwowałam, ze nie umiałam w nocy spać -.-
27 stycznia 2019, 11:42
Wisterya z tym glukophage to ilu lekarzy tyle opini mój nie pozwolił odstawić brałam praktycznie jak dobrze pamiętam to do 6 miesiąca później stopniowo odstawiłam podczas kp nie wolno brać podobno.
Edytowany przez jagoda30 27 stycznia 2019, 11:42