© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 listopada 2015, 18:18
Witajcie :)
Temat powstał z myślą o kobietach, które w najbliższych miesiącach planują zajść w ciążę.
Jesteśmy tu po to, by móc się wzajemnie wspierać podczas comiesięcznych starań :)
Co mogę powiedzieć o sobie? Mam 27lat, listopad jest moim 6 miesiącem starań. Zmagałam się z brakiem owulacji - przyjmowałam przez 2 cykle clostilbegyt (musiałam odstawić z powodu długo utrzymujących się nieprzyjemnych objawów, ale owulacja powróciła). Badania prolaktyny i tsh - wszystko w normie. Na ten moment mierzę temperaturę i obserwuję śluz, by zobaczyć czy długości poszczególnych faz są prawidłowe. Niezmiennie też pracujemy z mężem na nasze potomstwo. Mam nadzieję, że końcówka 2015 lub nowy 2016 będzie dla nas pomyślny :)
A Wy jak długo się staracie? Może na razie jesteście na etapie planowania ciąży? Zapraszam do dyskusji :))
31 grudnia 2018, 16:22
Ja wiem, że na allegro można kupić taniej, ale jakoś nie jestem zainteresowana. Czasem coś sobie włączę, żeby nie słyszeć ciszy ;) Ale to rzadko.
Smerfetka - no całkiem nie wiadomo, czy Sylwestra z TV spędzisz ;) To już w każdej chwili :)
A ja....... zrezygnowałam właśnie ze żłobka i jestem totalnie tym załamana. Totalnie. Co ja teraz zrobię. ...
31 grudnia 2018, 16:24
Wisterya czemu zrezygnowałaś? Co z pracą?
31 grudnia 2018, 16:30
Wisterya czemu zrezygnowałaś?
Smerfetka a jak ciśnienie?
Ja zaraz zamorduję swoje młodsze dziecko. Większego zbója i kombinatora chyba świat nie widział.
31 grudnia 2018, 16:37
Ciśnienia nie mierzejuz bo... podnosi mi to ciśnienie. 2 czy 3 pomiary jeden po drugim i za każdymrazem zupełnie inny wynik. Także mam dość. W razie co jedziemy na pogotowie. Oni pewnie pokieruja na szpital jesli cos sie bedzie dzialo.
Mąż mnie właśnie takim obiadem załatwił, że się ruszyć nie mogę. Objedzona jestem okropnie. Oskarek się buja cały czas. Dziś mnie pachwiny bolą 200 razy mocniej niż normalnie. O od 3 nocy mam bóle w krzyżu w nocy. Tyle z nowości. I brzuch to z dnia na dzień większy, zadyszka też.
Wisterya to Leon już w domu z Tobą będzie cały czas?
1 stycznia 2019, 08:19
Wody mi odchodza!!!!
1 stycznia 2019, 08:21
Taka oczytana bylam a teraz nie wiem nic!!!
Byly bezbarwne, bialawe, teraz juz rozowe troche. Zero skurczy, Oskara szturcham to delikatnie cos sie ruszyl. Wczoraj strasznie szalal.
Trochę panikuje. Bez skurczy mamy nie jechac do szpitala jak mówili. I jeszcze hit, takie wichury, ze pradu nie ma!
1 stycznia 2019, 08:50
smerfetka, jak wody odejdą to w przeciągu 2h musisz być w szpitalu.
1 stycznia 2019, 09:10
Smerfetka, nie wiem, jak w NO, ale w PL jeśli wody odejdą czyste to chyba w ciągu kilku h do szpitala, niezależnie od skurczy.
1 stycznia 2019, 09:29
Smerfetka powodzenia!!!!
1 stycznia 2019, 09:30
Smefetka, poród powinien nastąpic w ciągu 24h od odejścia wód, tak jest bezpiecznie dla dziecka. Do szpitala w PL każą stawić się w ciągu 2h od odejścia jeśli wody były czyste, tak jak pisze Conejo. Jedźcie kochana do szpitala, bo nie wiadomo jaka sytuacja na drogach przy tych wichurach.
