- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 listopada 2015, 18:18
Witajcie :)
Temat powstał z myślą o kobietach, które w najbliższych miesiącach planują zajść w ciążę.
Jesteśmy tu po to, by móc się wzajemnie wspierać podczas comiesięcznych starań :)
Co mogę powiedzieć o sobie? Mam 27lat, listopad jest moim 6 miesiącem starań. Zmagałam się z brakiem owulacji - przyjmowałam przez 2 cykle clostilbegyt (musiałam odstawić z powodu długo utrzymujących się nieprzyjemnych objawów, ale owulacja powróciła). Badania prolaktyny i tsh - wszystko w normie. Na ten moment mierzę temperaturę i obserwuję śluz, by zobaczyć czy długości poszczególnych faz są prawidłowe. Niezmiennie też pracujemy z mężem na nasze potomstwo. Mam nadzieję, że końcówka 2015 lub nowy 2016 będzie dla nas pomyślny :)
A Wy jak długo się staracie? Może na razie jesteście na etapie planowania ciąży? Zapraszam do dyskusji :))
28 grudnia 2018, 22:15
Aaa no i my jesteśmy dosyć restrykcyjni jesli chodzi o tv ze względu na te wszystkie problemy neurologiczne, logopedyczne i Filipa. Grających, świecących zabawek też żadnych nie ma.
29 grudnia 2018, 13:38
Jak sobie poradzić z kryzysem laktacyjnym? U nas trwa już 5 dni i w nocy, szczerze, gdybym miała mleko pod ręką to bym już podała. Mały od 18 do 2 w nocy non stop na cycku i płakał z głodu :/ wieczorem ma zawsze największy apetyt a mi wtedy brakuje mleka i się wścieka.
29 grudnia 2018, 13:47
Dodam jeszcze, że kryzys najpewniej wynika z tego, że chory przez tydzień jadł mniej, więc laktacja zmalała, spadł dość sporo z wagi i teraz próbuje nadrobić + jest po skoku rozwojowym i jego potrzeby się zwiększyły. Nie wiem kiedy jest ten moment, żeby przestać go męczyć i podać mu mm :/
29 grudnia 2018, 14:24
Awesome, a ile spadł z wagi i jak teraz czy odrabia? Skąd pewność, że to z głodu, a jak w dzień? U nas jakoś po prostu kryzysy przechodziły, jakoś nie przykładałam do tego wagi.
29 grudnia 2018, 14:37
Spadł z wagi 200g. Ostatnio ważyłam go w wigilię to przybrał 40g (od piątku do poniedziałku taki przyrost, więc słaby). W dzień wisiał na cycku, spał max 20 min i znowu cycek. Teraz w dzień jest jakby lepiej bo ma nawet jedną dłuższą drzemkę. Ale mam wrażenie, że on zje w ciągu dnia wszystko co mi się nagromadziło i potem na wieczór ma ogromny apetyt i cycki nie nadążają z produkcją. Nie chcę mu podawać mm, ale w taki wieczór jak wczoraj to zwątpiłam we wszystko. Muszę wagę z przychodni wypożyczyć żeby sprawdzić czy przybiera :/
29 grudnia 2018, 14:52
40g to też nie tragedia, dzieci też przybierają skokowo. Skoro wisi to powinna się laktacja unormować. Poza tym mleko się produkuje na bieżąco, a Tobie też się może laktacja normować, więc może ci się wydawać, że mleka jest mniej.
29 grudnia 2018, 16:02
Awesome, ja piłam herbatkę Bocianek i Femaltiker.
30 grudnia 2018, 03:38
Olek póki co jak zaśnie wieczorem to ładnie noce przesypia. Budzi się ze dwa razy na karmienie. Czasem ma po prostu problem żeby zasnąć. Muszę się nauczyć wyczuwac moment kiedy już go kłaść bo to nie jest do końca stała godzina. A jak za późno go kładę to jest tragedia. Czasem potrzebuje żeby na rękach zasnął ale to rzadko, parę razy zdarzyło się że w wózku go usypiałam.
Smerfetka - sprawdzaj to ciśnienie i jeśli cię niepokoi to lepiej pójść do szpitala. Pamiętaj że lepiej parę razy sprawdzić ale mieć spokojne sumienie.
30 grudnia 2018, 03:50
Awesome - nie znam się z doświadczenia bo nie było mi dane ale jak czytałam to dziecko wisi na cycu żeby pobudzić laktację bo potrzebuje więcej mleka więc pewnie będzie go więcej. Cierpliwości.
Wisterya - mogę Ci polecić grupę na Facebooku o książkach dla dzieci - Aktywne czytanie książki dla dzieci. Jak sobie wpiszesz w wyszukiwaniu to powinny znaleźć się propozycje książek. Można spokojnie w grupie napisać z zapytaniem o konkretną książke.
To ja jestem straszna bo czasami włączam tv przy Olku ale jak widzę że zamiast się interesować zabawkami na macie to obraca się w stronę tv to wyłączam. Ogólnie od około dwóch dni nauczył się obrotów na brzuch :-) przy zasypianiu przez to jest lekka jazda bo wtedy też musi koniecznie się obrócić. Dobrze ze mam monitor oddechu bo nie wiem jak zasnelabym jak śpi na brzuchu.
30 grudnia 2018, 09:58
Ja nie mam telewizji, jak Leo skończył rok, to mu puszczałam czasem piosenki na YT ze zwierzątkami w czasie obcinania paznokci, odciągania kataru itp., ale jego to tak cieszyło, ze teraz pilota daje, siada na łożku i czeka aż mu włączę. Ale i tak moze dwa razy w tygodniu, no teraz cześciej, bo od początku grudnia chory. Generalnie do grubo ponad roku nie włączałam noc przy nim, i jak zobaczył u kogoś TV to nie odrywał sie od patrzenia. Wiec teraz puszczam telewizje śniadaniową lub czasem serial w tle (ale to raczej mega rzadko), zeby sie oswoił i nie był jakis dziki ;)
Eilleen - książki moj tylko je. Ale poszukam tej grupy, dzieki
Smerfetka, jak tam?