Temat: Skaza białkowa ;/

Hej dziewczyny dowiedziałam sie że mój malutki ma skaze białkowa ;/ Powiedzcice mi co jadacie, macie jakies fajne przepisy na dania.I Czy np.moge zjesc produkty na których na etykiecie    jest napisane mleko w proszku albo sladowe ilosci mleka np. biszkopty???Powiedzccie mi bo ja kocham jeść ograniczenia co do kp to dla mnie duze wyzwanie bo nie mozna duzo rzeczy jesc a teraz przy tej skazie to wogole juz jakis dramat. Ale wiadomo wszystko dla dzidziusia :)

Skad wiesz, ze ma skaze? Kto to stwierdzil?

W moim przypadku lekarz zalecił wprowadzenie diety eliminacyjnej czyli przez 6 tyg miałam jeść to co na pewno nie uczula a po tym czasie wprowadzać pojedyńczo i co kilka dni produkty , które mogą uczulać i sprawdzać jak mała reaguje. Jadłam na początku: ryż, kaszę jaglaną, jęczmienną, gryczaną, manna, kuskus, ziemniaki, chleb, z mięs to kurczak i schab (chociaż podobno niektórych wieprzowina uczula też), różne warzywa i owoce... Nawet jajek nie jadłam. Naprawdę sporo jest tych dozwolonych produktów a teraz sezon warzywny się zaczyna więc jest jeszcze łatwiej. Na początku lepiej nie jedz niczego co może zawierać laktozę. Chociaż ciężko jest stwierdzić, że dziecko jest na pewno na laktozę uczulone... Równie dobrze może to być coś innego. A jakie objawy ma Twoje dziecko? 

Moj tez miał, pol roku to trwało. U nas nie była mocnqa, bo jak zjadlam cos co miało napisane na opakowaniu,, może zawierać mleko,, itp to nic się potem nie działo, ale jak zjadlam sera żółtego, twarogu, mleka to natychmiast wysypka i trochę dolegliwości trawienne, eh wole nie wspominać tego okresu;-) 

, mały mial kasze manne na calym ciele mysllam ze to przez  proszek wiec zmienilam.ale coraz wiecej mu zaczelo  wyskakiwac na ciele.wiec poszlam do lekarza i stwierdzil ze to skaza i zakazal jesc nabiał i tyle zadnch wiecej inf.nie powiedzial.

miał też problemy z wypróznianiem jeden dzien sie meczyla a na drugi dzien luzna kupka z takim jakby sluzem, i zaczelo sie jemu po jedzeniu ulewac mocno.

objawy się zgadzają, aczkolwiek "skaza białkowa" to jest z dupy nazwa. twoje dziecko nie toleruje białek zawartych w nabiale, czyli WSZYSTKIM co jest zrobione z mleka krowiego (zatem mleko w proszku jak najbardziej, serwatka w proszku, kwas mlekowy itd), oraz mięsa (cielęcina, wołowina). weź też pod uwagę fakt że około 60% dzieci z tą nietolerancją nie może spożywać również soi, a jej produktów pochodnych (np lecytyna sojowa) jest pełno wszędzie (słodycze, pieczywo, wędliny i wiele innych). z kolei jajka nie wiem co tu mają do rzeczy, zazwyczaj alergia na nie jest zupełnie odrębną sprawą.

moja córka ma 4 miesiące, karmię piersią. ma nietolerancję zarówno nabiału, jak i soi, nawet na tzw "ilości śladowe". lekko nie jest, ale dajemy radę.

nie wiem jak z twoim angielskim ale anglojęzyczne źródła są o wiele lepsze jeśli chodzi o info na temat tej nietolerancji, np tutaj

Możesz jeść wszystko co nie zawiera mleka i pochodnych, cieleciny i wolowiny. Od ponad roku jestem na takiej diecie.  Powiem tyle - pierwszy miesiąc to była meczarnia - potem już się przyzwyczailam. Uzywam zamiennikow roslinnych - soja to na szczęście nie wszystko. Jest mnóstwo blogów z fajnymi przepisami. 

Może motywacją będzie fakt, że puszka mleka modyfikowanego dla alergikow kosztuje ponad 30 zł i o ile dziecko w ogóle chce je pić starcza na tydzień. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.