Temat: slodycze w ciazy

Jadlyscie duzo slodycz w ciazy? Pameitacie ile dziennie? Ja niestety mam straszna chec na slodkie caly czas :(. Nie zjadam co prawda polowy czekolady czy paczki ciastek codziennie ale na przyklad slodka bulke plus dwie czekoladki albo jogurt owocowy, kawalek ciasta i budyn i tak dalej. Nei wiem czy to duzo czy malo. Jak bylo u was? dodajcie tez ile wazylo wasze dziecko przy narodzinach.

Pasek wagi

ja niestety zjadalam cala paczke/ czekolade, na nieszczecie w koncowce ciazy i kg lecialy do gory. O ile do 6m-ca przytylam jakies 4kg to potem 18kg w 3 miesiace... Prosze cie nie jedz za duzo, bo bedziesz zalowac tak jak ja.... zamiast cieszyc sie dzieckiem bylam zalamana swoim wygladem... i jeszcze porady kolezanek "jestes w ciazy to ci wolno", do tej pory nie moge sie pozbyc zlych nawykow. Wazyl 3.7kg i kocha czekolade :( ale teraz ciagle jest w dolnej granicy wagi, ma 4 lata, ale nie zmuszam do jedzenia, wole zeby nie byl cale zycie gruby jak ja. 

Ja to potrafiłam naraz zjeść całą milkę (tą dużą), innym razem cały torcik Wedlowski, albo opakowanie "Paryskich" (też te duże) :D Ja ciągle generalnie coś jadłam, nawet nie wiem gdzie się to mieściło. W ciąży przytyłam około 7 kg (ale ważyłam się jeszcze na kilka dni przed porodem, więc większość to waga dziecka i płynów)

A i córka ważyła 1700 gram, ale urodziła się miesiąc za wcześnie

Ja o dziwo przez cały okres ciąży jadłam właściwie tyle samo słodyczy jak przed ciążą. Codziennie zjadałam coś słodkiego, ale to w sumie były dosyć małe ilości, np 2 - 3 ciasteczka owsiane, lub 2 cukierki typu Michałki. Synek urodził się nieduży, bo wcześniak. Ważył 2800 gr.

Pasek wagi

mucha81 napisał(a):

ja niestety zjadalam cala paczke/ czekolade, na nieszczecie w koncowce ciazy i kg lecialy do gory. O ile do 6m-ca przytylam jakies 4kg to potem 18kg w 3 miesiace... Prosze cie nie jedz za duzo, bo bedziesz zalowac tak jak ja.... zamiast cieszyc sie dzieckiem bylam zalamana swoim wygladem... i jeszcze porady kolezanek "jestes w ciazy to ci wolno", do tej pory nie moge sie pozbyc zlych nawykow. Wazyl 3.7kg i kocha czekolade :( ale teraz ciagle jest w dolnej granicy wagi, ma 4 lata, ale nie zmuszam do jedzenia, wole zeby nie byl cale zycie gruby jak ja. 

Ja mimo, ze przytylam juz ok 15kg to chyba wszystko niestety poszlo w dziecko...Niestety bo jest sporawy (3,5kg, 38tc) wiec moze byc ciezko go wypchnac na swiat.

Pasek wagi

Ja staram się ogarnąć z jedzeniem słodyczy. Dzisiaj chyba przegiełam bo zjadłam pączka 2 malutkie milky way o matko i miałam ochotę na 7day. Jutro trzeba się wziąć w garść :O

Do połowy ciąży prawie nic, później jak miałam nakaz odpoczywania i leżenia, to niestety więcej, w sumie to codziennie coś było, kilka ciastek, kilka kostek czekolady, batonik, albo kawałek ciasta, no różnie było. Przytyłam 18kg, dziecko urodzone w dniu terminu 3550 i 57długa. Urodziłam sn, od razu zleciało 11kg, dziś 4,5miesiąca po porodzie, zostało jeszcze 3,5kg. Ale żałuję, że tyle jadłam. 

Panczitka51 napisał(a):

Ja staram się ogarnąć z jedzeniem słodyczy. Dzisiaj chyba przegiełam bo zjadłam pączka 2 malutkie milky way o matko i miałam ochotę na 7day. Jutro trzeba się wziąć w garść :O

Ja tak si ebiore w garsc od paru miesiecy. Za dwa tygodnei porod a ja nadal nei panuje nad tym...

Pasek wagi

ja tak myslalam o tym ostatnio i chcialabym w ciazy (i poza nia)nie jesc wcale cukru przetworzonego,bo jakbym nie patrzec to trucizna...ale jak bedzie zobaczymy ;)

SashaSwift7 napisał(a):

ja tak myslalam o tym ostatnio i chcialabym w ciazy (i poza nia)nie jesc wcale cukru przetworzonego,bo jakbym nie patrzec to trucizna...ale jak bedzie zobaczymy ;)

Taki mialam plan ale niestety zamiast nudnosci i niepowstrzymanej checi na jedzenie ogorkow i sledzi natura chciala ze lzy staja mi w oczach na widok slodyczy :/

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.