- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 grudnia 2014, 19:28
hej czy któraś z Was stosowała te suplementy Inofem i Inofolik i mogłaby sie wypowiedzieć o efektach działania i skutkach tego. Będę wdzięczna za każdą odpowiedz.
Edytowany przez 5af768bf2296184bddbaccbf574951d3 4 grudnia 2014, 19:49
11 kwietnia 2015, 16:31
Ale Chela Ferr, to żelazo wzbogacone kwasem foliowym. To zupełnie inny preparat. Bardziej dla kobiet w ciąży, aniżeli tych starających się. Inofem jest połączeniem kwasu foliowego z inozytolem, nie z żelazem. To inozytol ponoć odgrywa większą rolę. Ja stosuję Inofem od końca lutego, więc mogę wypowiedzieć się nieco szerzej w temacie. A więc - są pozytywne zmiany. Pierwszy raz od ponad pół roku dostałam miesiączkę. Na razie nie staramy się o dziecko co prawda, ale chcę to uregulować, bo w przyszłości chciałabym cieszyć się macierzyństwem. Znalazłam też fajną publikację na temat roli inozytolu w regulowaniu zaburzeń hormonalnych. Zainteresowanym podrzucam link: PUBLIKACJA. To jest w formie dokumentu PDF. Polecam, bo tekst jest naprawdę ciekawy i powinien zainteresować wszystkie Panie starające się o dziecko.
28 kwietnia 2015, 15:54
Ooo, dzięki za publikację :). Naprawdę popiera od strony naukowej działanie takich preparatów. Bo niektórzy twierdzą, że przecież "to tylko suplement", a ja zawsze powtarzałam, że czasem niedobór podstawowych składników właśnie może dużo namieszać w organizmie. Ja sama piję Inofem i naprawdę jestem pozytywnie zaskoczona efektami.
29 kwietnia 2015, 21:43
No właśnie, ja dużo dociekałam, na jakiej zasadzie niby ten Inofem może pomóc i też byłam zaskoczona, że zwykła podaż inozytolu (akurat w przypadku tego preparatu razem z kwasem foliowym) może dać pozytywne efekty. No ale też nie bez powodu wielu lekarzy zaleca wspierać leczenie choćby Inofemem, bo na innych forach czytałam, że czasem wszystko ruszyło z kopyta, jak do stałego zestawu leków wdrożono też ten suplement właśnie. Wiadomo, że każdy organizm jest inny, ale jak można spróbować, to czemu nie.
3 kwietnia 2016, 19:25
Inofem teraz niedawno chyba jakoś przeszedł badania kliniczne, z którymi można zapoznać się tutaj: http://www.inofem.pl/2016/01/13/badanie-kliniczne/. Wykazały one, że aż u 81% pacjentek wystąpiła owulacja, także naprawdę rewelacyjny wynik. Poddane badaniu kobiety zażywały Inofem przez 3 miesiące (2 saszetki dziennie). Oprócz wystąpienia owulacji u badanych zanotowano też spadek insulinooporności oraz poprawę parametrów LH/FSH.
3 kwietnia 2016, 19:45
Inofem teraz niedawno chyba jakoś przeszedł badania kliniczne, z którymi można zapoznać się tutaj: http://www.inofem.pl/2016/01/13/badanie-kliniczne/... Wykazały one, że aż u 81% pacjentek wystąpiła owulacja, także naprawdę rewelacyjny wynik. Poddane badaniu kobiety zażywały Inofem przez 3 miesiące (2 saszetki dziennie). Oprócz wystąpienia owulacji u badanych zanotowano też spadek insulinooporności oraz poprawę parametrów LH/FSH.[/quot]miesiac picia i u mnie wystapila. A teraz ciaza.
18 kwietnia 2016, 19:44
suennos, seriooo? :O Szok! To daje ogromną nadzieję! A wspomagałaś się czymś jeszcze, oprócz Inofemu albo brtałaś jakieś inne leki? Napisz coś więcej :). Basiulaa87, Inofolic też ma badanie kliniczne, ale ja akurat piję Inofem, bo raz - sporo tańszy, dwa - skład praktycznie identyczny.
21 kwietnia 2016, 12:52
kazdy kwas foliowy bedzie lepszy od żadnego... ja ostatnio żonie kupowałem ten http://www.sfd.pl/sklep/Swanson_Kwas_Foliowy_Folic...
1 maja 2016, 19:57
Ale sam kwas foliowy nie wystarczy, tu o mio-inozytol chodzi, to on wywołuję owulację. I połączenie kwasu foliowego z inozytolem czyni preparat Inofem środkiem wspomagającym płodność. Ten kwas to chyba tylko nawet dla prawidłowego rozwoju ciąży tylko, ale poprawcie, jeśli się mylę. Natomiast inozytol, to na pewno musi być.
3 maja 2016, 14:43
Tak, tak, no wyżej o tym pisałam, dałam nawet link do publikacji o roli niedoboru mio-inozytolu w patofizjologii zaburzeń występujących w zespole policystycznych jajników. To niedobór mio-inozytolu ma wpływ na te problemy hormonalne powodujące "niepłodność". Sam kwas foliowy nic nie zdziała, niestety. Także musi to być jego połączenie z mio-inozytolem, takie jak w Inofemie na przykład.
4 maja 2016, 18:56
suennos, seriooo? :O Szok! To daje ogromną nadzieję! A wspomagałaś się czymś jeszcze, oprócz Inofemu albo brtałaś jakieś inne leki? Napisz coś więcej :). Basiulaa87, Inofolic też ma badanie kliniczne, ale ja akurat piję Inofem, bo raz - sporo tańszy, dwa - skład praktycznie identyczny.
cześć, sory nie widziałam odpowiedzi. I nie, tylko inofem, bez żadnego stresu, bez żadnej diety. Ja nawet nie wiedziałam, że taki skutek uboczny może wystąpić :D i jestem w 25 tyg. ciąży.