Temat: Ciuchy ciążowe

Dziewczyny, gdzie kupujecie ciuchy ciążowe? Zwłaszcza interesuje mnie, gdzie można kupić jakąś zimową kurtkę/płaszcz oraz nocną koszulkę/koszulę do porodu.

To, co do tej pory widziałam było albo koszmarnie brzydkie, albo koszmarnie drogie. A najczęściej jedno i drugie...

ja polecam szmateksy ;) i nie żal było potem wyrzucić ;)

nową kupiłam tylko bieliznę i koszulę nocną 8)

Pasek wagi

ZrobietodlaSIEBIE napisał(a):

ja bym poszukala moze na olx.pl napewno cos tam znajdziesz:)

Dokładnie. Znalazłam tam 2 pary jeansowych spodni H&M Mama za 30 zł ( 15 zł za sztukę). Spodnie były w stanie idealnym ! Z ciekawości zerknęłam na stronę internetową H&M ile kosztują nowe - uwaga- jedna para 129 zł !! Byłam w szoku ! Podobnie zrobiłam z kurtką zimową. Znalazłam normalna kurtkę Reservd za 109 zł w rozmiarze 44w stanie IDEALNYM:) . Na stronie internetowej ta sama kurtka kosztuje 349 zł. Ciesze się z tego zakupu jak małe dziecko :-) Miałam dosyć duzo luźnych sweterków i koszulek więc teraz je wykorzystuje (stwierdziłam, że wolę teraz "donosić" stare rzeczy i po porodzie kupic sobie nowe, normalne ubrania i korzystać z nich cały czas. Jedyną rzeczą jaką kupiłam nową była koszula ciążowa z racji tego, że wylądowałam w szpitalu. Ciężko mi kupić coś używanego za 15 zł/szt. skoro na allegro są nowe już za 16 zł ( koszulę w sumie traktuje jak bieliznę i nie chciałabym jej nosić po kimś obcym). Dodam, że spodnie ubieram jak tylko gdzieś wychodzę - w domu śmigam w znienawidzone ( ale jakże teraz wygodnych legginsach:D też zwykłych, tylko, że w większym rozmiarze).

Się dopiszę do tematu...

Jak i gdzie dostać ciuchy ciążowe - ale w rozmiarach xs ... Spodnie nie mam problemu bo najczęściej noszę legginsy, a jakiekolwiek miałam przed ciążą to pasują i teraz. Bluzki też w sumie nie problem, po domu noszę koszulki mojego faceta, na wyjścia spokojnie starczają dość elastyczne tuniki sprzed ciąży (krótsze bluzki kończą się jakoś na wysokości pępka ;P )... Ale problem zaczyna się jak mam znaleźć jakąś ciążową kurtkę czy płaszcz... Allegro - wszystko co ładniejsze czy przystępne cenowo ? Rozmiary, o wiele za duże. W większości rozmiarówka zaczyna się od L w górę... A w takie wejdę, owszem... ale nie licząc brzuszka to reszta wygląda na mnie jak bym założyła ładnie uszyty worek... Jak do tej pory (5,5 miesiąca) to mam figurę i wzrost 13 latki z doklejonym tylko brzuchem i nieco większym biustem. A znów nie stać mnie na tyle by kupić płaszcz za 500+ zł na 4 miesiące...

Tak samo przeraża mnie kupno dobrego biustonosza do karmienia... Rozmiar 65 w obwodzie to rzadkość w większości przystępnych cenowo sieciówek czy ryneczków a co dopiero znaleźć taki do karmienia... :( A właśnie podczas ciąży i karmienia warto dodatkowo przecież zadbać o właściwie dobrany stanik, no chyba że później chce się mieć dwa zwisające flaczki zamiast piersi... :/

Czy któraś z was jest w podobnej sytuacji ? Jak sobie radzicie ? 

Waga u mnie na pasku jest w sumie jeszcze sprzed ciąży, także proszę się tym nie sugerować ;P

Ją rodzilam na koniec marca więc praktycznie większość ciąży z większym brzuchem chodziłam jak było zimno. Ale przez całą ciążę kupiłam tylko dwie pary jeansow ciazowych-jedne używane h&m na allegro za 25zł jak nowki i służyły mi do 9mies ciąży.A drugie z allegro jakiś polski szajs- niby jeansy z panelem ale jakość strasznie marna a dałam za nie 60zł. Oczywiście bielizna i koszule do porodu też kupiłam.Z bluzek to przechodzilam w tych co miałam bo już przed ciążą lubilam tuniki i sweterki długie. Kupiłam tylko dwie nowe tuniki w Butiku na promo-mega elastyczne więc ładnie podkreślały brzuszek a i teraz w nich chodzę jeszcze po domu. Kurtkę wygrzebalam z szafy taka co była dla mnie ciut za duza i przechodzilam w niej niemal do końca ciąży. Dwa tyg przed porodem musiałam od mam pożyczyć płaszcz grzybek bo w kurtce juz nie mogłam usiąść w aucie czy autobusie-a nadal się zapinalam. Tym sposobem nie wywalilam tyle kasy. Ale może mi było łatwiej bo w ciąży przytylam tylko 8kg. A i hitem mojej ciąży był sweterek/narzutka grzybek upolowany w ciuchlandzie za całe 3zł:) zakladalam pod niego tunike na długi rękaw i super mi się go nosiło.w sumie dalej nosi. A i w styczniu musiałam kupić nowe buty zimowe bo w mój normalny rozmiar nie mieściły mi się moje opuchniete stopy :/ ale kupiłam jakieś w miarę tanie i wygladajace ok z rynku bo potem i tak je wyrzucilam . Także moim zdaniem nie warto kupować ubrań ciazowych typowo bo to i tak na krótki czas.A jak już kupować to znanych marek sieciowek typu h&m -tak jak przykład u mnie jeansy używki h&m vs nowe z all. No i zazdroscilam dziewczynom chodzacym w ciąży latem-o wiele więcej możliwości ubioru :) Ale z drugiej stronyy skoro zimą mi puchly nogi to co byłoby latem:;

Kupiłam w H&M 2 pary jeansów i bluzkę taką bardziej elegancką, do tego kilka rzeczy na allegro typu czarne spodnie, sukienkę, bluzkę, rajstopy, koszule nocne do porodu i po..

Z racji tego że przez obie ciąże chodziłam i chodze jeszcze do pracy to musiałam się zaopatrzeć w ciążowe ciuchy, poza tym trudno żebym chodziła pół ciąży w legginsach...skoro ani przed ani po ciąży w nich nie chodziła, zresztą w przypadku spodni ciążowych nie wyobrażam sobie nie mieć ciążowych, komfort i wygoda bez porównania z normalnymi. 

Kurtę na zimę miałam po siostrze (nie ciążową), tak samo zresztą na jesień kupiłam sobie 2 kurtki większe niż zazwyczaj noszę, i super się sprawdziły a nie kosztowały dużo.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.