Temat: histeroskopia

Ja miałam w 15 dniu cyklu. Czemu mieliby cię cofnąć? Przecież umawiasz się z jakimś wyprzedzeniem, a cyklu tak dokładnie nie przewidzisz. Ważne, żebyście się przez ten miesiąc dobrze zabezpieczali.

U mnie wyszła przegroda macicy (która jednak nie powinna przeszkadzać w samym zajściu), jeden jajowód drożny, drugiego drożności nie udało się stwierdzić. Ale może kontrast udrożnił, albo zadział efekt placebo ;) bo w drugim cyklu po histeroskopii zaszłam w ciążę :)

ConejoBlanco, dokładnie tak, umówiłam się z wyprzedzeniem i niestety @ dostałam dwa dni wcześniej i histero wyjdzie mi 12 ale pocieszyłaś mnie, że to nie przeszkadza. Męża odseparowałam na dobre, aż po zabiegu będą przytulanki. Nie chcę ryzykować. Super wiadomość, że tak szybko udało Ci się zajść. Tego samego dnia wyszłaś ze szpitala???????? A wcześniej miałaś robioną laparoskopię?? Bo ja miałam właśnie. 

Laparoskopię? Nie, ona jest przecież bardziej chyba inwazyjna - z mikronacięciami?

Miałam wyjść tego samego dnia, ale rzygałam po kontraście i trochę krwawiłam, więc mnie następnego dnia dopiero wypuścili.

ConejoBlanco tak masz rację laparoskopia jest bardziej inwazyjna ale jakoś przeżyłam. Wymiotowałaś po kontraście????? A nie po narkozie??????????? A ogólnie na drugi dzień jak się czułaś?? Bolało?? Można już w miarę funkcjonować czy raczej nie za bardzo????????

Mówili, że po kontraście, narkozy już wcześniej miałam i było ok. Po wyjściu ze szpitala chyba się normalnie czułam - zabieg w piątek, a w poniedziałek normalnie do pracy.

Czemu chcą ci histero robić? Wydawało mi się, że laparo pokrywa już wszystkie opcje.

ConejoBlanco właśnie obawiam się tych wymiotów. Parę lat temu miałam narkozę to bardzo wymiotowałam. Teraz przy laparoskopii zaznaczyłam to lekarzowi, podali mi leki przeciwwymiotne, podobno jakieś silniejsze. A i tak wymiotowałam po narkozie. Histeroskopię będę miała robioną dlatego, że mam coś nie tak z szyjką macicy. Jest przekrzywiona i odciągnięta w inne miejsce niż powinna. Potwierdziło to dwóch lekarzy. A w trakcie laparoskopii miałam usuwane bardzo grube zrosty. I dlatego lekarz chce dokładnie obejrzeć co dzieje się w samym środku macicy. A o wymarzone dwie kreseczki walczymy już około 7 lat. Więc jestem dość zdesperowana, jak chce robić ten zabieg to niech robi. Może coś wykryje jakąś nieprawidłowość. 

ConejoBlanco lekarze nie burzyli się, ze tak późno miałaś robioną histero w 15 dniu cyklu???????? A byłaś przed owulacją czy już po???????

Nikt się nie burzył, zresztą zabieg wykonywała moja lekarka. Nie obserwowałam tamtego cyklu, ale raczej było po owulacji - tamten cykl był wyjątkowo krótki - 24 dni - więc owulacja była najpóźniej w 14 dniu cyklu (fazę lutealną bez leków miałam średnio 10dni).

ConejoBlanco dziękuję Ci bardzo. Ja idę jutro już, będzie to mój 12 dzień cyklu ale dziś wyjątkowo w 11 dniu była na pewno owulacja. Wyczuwam ją zawsze bardzo mocno. Uspokoiłaś mnie bo zaczynam trząść portkami. A mam jeszcze jedno pytanko miałaś w zwykłam szpitalu czy w klinice? U mnie też będzie robił mój ginek.